Reklama
Rozwiń
Reklama

Wystarczy przestrzegać prawa

Gdyby wrócić do przestrzegania prawa i wykonywania obowiązków ustawowych przez organy władzy, to sytuacja w wymiarze sprawiedliwości mogłaby wrócić do normalności.

Publikacja: 08.10.2025 05:30

Sytuacja w wymiarze sprawiedliwości mogłaby wrócić do normalności

Sytuacja w wymiarze sprawiedliwości mogłaby wrócić do normalności

Foto: Adobe Stock

W mediach jest dużo propagandowych opowieści o rzekomym przywracaniu praworządności. Minister serwuje zapowiedzi dalszych represji wobec sędziów niepodzielających koncepcji obecnego rządu lub broniących niezależności sądownictwa. Chwali się też kolejnymi sprzecznymi z prawem odwołaniami prezesów sądów. Pojawiają się też bajki o działaczach, bojownikach ponoć represjonowanych przez miniony reżim.

Na szczęście obok tego pojawiają się także poważniejsze i mądrzejsze pomysły na rozwiązanie kryzysowej sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Komentatorzy piszą o potrzebie kompromisu i apelują do polityków o rozwagę i troskę o dobro państwa. W szczególności adwokat Michał Bieniak w artykule „System polskiego prawa zrujnowany. I co teraz? („Rzeczpospolita” z 4 sierpnia 2025 r.), dostrzegając powstającą anarchizację prawa i całego systemu społeczno-politycznego, wskazuje na potrzebę politycznego kompromisu oraz stworzenia nowych konstrukcji prawnych z reformą konstytucyjną włącznie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Zgody nie ma i nie będzie
Sądy i Prokuratura
Dorota Zabłudowska: Nie stać nas na to, by płacić kolejne miliardy
Sądy i Prokuratura
Niezależny, losowy przydział spraw
Sądy i Prokuratura
Tulipan w Trybunale
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Sądy i Prokuratura
Sędziowskiej Themis przydałaby się lekcja od prof. Ryszarda Piotrowskiego
Reklama
Reklama