Aktualizacja: 19.05.2025 19:38 Publikacja: 12.10.2022 13:14
Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że pierwsza refleksja każdego prawnika, który staje przed postawionym pytaniem, brzmi: ależ oczywiście. Nie tylko przychodzi mu bowiem na myśl Powszechna Deklaracja Praw Człowieka czy też opierające się na niej regulacje traktatowe, z konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności na czele, ale przede wszystkim nam na pewno najbliższa Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej i jej art. 45 ust. 1.
Nie mam także wątpliwości, iż nie tylko każdy prawnik, ale każdy obywatel od razu uzupełni swą wypowiedź stwierdzeniem, że przecież zasadniczym elementem konstytucyjnego statusu każdej jednostki, przynależnym jej prawem podmiotowym jest właśnie prawo do sądu. Bez niego trudno przecież wyobrazić sobie gwarancję nienaruszalności godności człowieka. Skoro tak, to przecież także sędziemu, jako jednostce i obywatelowi, prawo do sądu przynależy.
Koncepcja radykalnych rozliczeń tzw. neosędziów zaczyna się nie podobać nawet tym, którzy odwracanie reform PiS...
Nie wyobrażam sobie, aby kolejny prezydent nie podjął współpracy w rozwiązaniu problemu nieprawidłowych powołań...
Proponowane środki naprawcze w postępowaniu cywilnym doprowadzą w istocie do dalszej zapaści sądownictwa.
Poziom komentowania wyroków sądowych w debacie publicznej, w której ochoczo uczestniczą media, jest niekiedy nie...
W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowal...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas