Artur Kotowski: Wymiar sprawiedliwości na rozdrożu integracji europejskiej

Z pewnością ideałem Unii byłyby krajowe instytucje sądowe jako całkowicie, hierarchicznie podporządkowane Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Publikacja: 18.01.2023 02:00

Artur Kotowski: Wymiar sprawiedliwości na rozdrożu integracji europejskiej

Foto: Adobe Stock

Integracja europejska przyspiesza. Obserwowany m.in. spór o praworządność dotyczy rozumienia kompetencji dzielonych między Unię a państwa członkowskie. Wypracowana formuła tzw. zajętego pola oznacza domniemanie kompetencji instytucji unijnych także w obszarach dzielonych. Te przyjmują nadrzędną rolę prawa Unii. Polityka integracji i ambitne cele społeczno-gospodarcze (przede wszystkim pakiet klimatyczny, dalsza współpraca gospodarcza oparta na długu generowanym przez KPO) będzie tworzyła presję instytucji unijnych na transformację wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich w strukturę hierarchiczną, wyłącznie podporządkowaną instytucjom Unii. Krajowe trybunały konstytucyjne i sądy najwyższe będą postrzegane jak w USA jako „stanowe”, ale największa rola będzie przypadać TSUE, który stanie się takim odpowiednikiem amerykańskiego Sądu Najwyższego. Te ambitne cele będą się jednak wiązały z ogromnymi napięciami na tle koncepcji suwerenności, a także przenikną na różnorakie pola dotyczące prawa, w tym nauki i praktyki prawniczej.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?