Aktualizacja: 30.04.2025 05:31 Publikacja: 01.03.2023 13:26
Foto: Adobe Stock
Przez lata niesprawność sądów zrzucano na niedostateczne dofinansowanie sądów i bariery proceduralne (np. masowe zwolnienia lekarskie uczestników postępowań), teraz doszedł trwający już kilka lat spór prawny o status sędziów wszystkich już chyba szczebli, za który też obwinia się, częściowo nie bez racji, kierownictwo resortu sprawiedliwości.
Nie zwalnia to jednak sędziów, zwłaszcza sędziów funkcyjnych: prezesów, przewodniczących wydziałów, z szukania usprawnień organizacyjnych pozwalających wypełniać ich podstawowe zadanie, to jest rozstrzyganie spraw.
Sędziowie żyją iluzją, że mają wpływ na reformę sądownictwa. Tymczasem kluczowe znaczenie ma zimna kalkulacja po...
Jeżeli zachowujemy możliwość odwołania sędziego z delegowania w drodze arbitralnej decyzji ministra, to brzydko...
Wbrew nużącej propagandzie wszystko wskazuje na to, że aktywistom i działaczom starych stowarzyszeń sędziowskich...
Należy oczekiwać od ministra sprawiedliwości opinii, czy podejmowane przez KRS uchwały w sprawie odwołań sędziów...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Jeśli sądy i konkretni sędziowie nie usprawnią postępowań grupowych i te będą trwać po dziesięć lat i więcej, to...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas