Reklama
Rozwiń
Reklama

Naruszenie nietykalności cielesnej w orzecznictwie sądów

Niekiedy można odnieść wrażenie, że są takie czyny karalne, które – można by rzec – powszednieją, stają się obojętne dla społeczeństwa.

Publikacja: 01.03.2023 13:23

Naruszenie nietykalności cielesnej w orzecznictwie sądów

Foto: Adobe Stock

Mimo znacznej liczby dostępnych orzeczeń, co mogłoby sugerować wielość zgłaszanych przypadków, którymi musiał zajmować się wymiar sprawiedliwości, jednym z takich czynów jest naruszenie nietykalności cielesnej. Owa obojętność dla społeczeństwa sprowadza się często do przyzwolenia na niektóre akty, a chociaż nie jest to proste do sprecyzowania, przepisy regulujące to przestępstwo nie zawsze pozwalają na jednoznaczną ocenę negatywnego zachowania, pozostając nieostre.

Jak wiemy, zgodnie z art. 217 k.k., kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (§ 1), jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (§ 2), ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego (§ 3). Z kolei według art. 217a k.k., kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną w związku z podjętą przez niego interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa ludzi lub ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Nudy nie ma i nie będzie
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Sądy i Prokuratura
Jarosław Matras: Najgorsze jest debatowanie o tym samym bez końca
Sądy i Prokuratura
Swoboda wypowiedzi i demitologizacja przywracania praworządności
Sądy i Prokuratura
Ostrożność mocno wskazana
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Sądy i Prokuratura
Prawo to sztuka wymagająca dobrej prezentacji
Reklama
Reklama