Marek Domagalski: Rola sędziego dłuższa niż kadencja rządu

Miejmy nadzieję, że zapowiadana kontrofensywa przeciw pisowskiej reformie sądów nie zapętli jeszcze bardziej sporu o sądownictwo.

Publikacja: 08.11.2023 02:00

Marek Domagalski: Rola sędziego dłuższa niż kadencja rządu

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Istotną rolę mogą odegrać w tym sędziowie, zwłaszcza ci młodsi, którzy w swej masie chyba wiedzą, że fundament sędziowskiego urzędu jest nadwerężany patrzeniem na rolę sędziego przez pryzmat aktualnej politycznych kadencji i wykorzystaniem jej w środowiskowych walkach. Tymczasem kadencją sędziego jest jego całe zawodowe życie.

Najstarsi sędziowie zaczynający jeszcze w PRL nie znali politycznych kadencji, bo nie było demokracji i rządziła stale jedna partia, a w pierwszym ćwierćwieczu demokratycznej III RP to, jaka opcja rządziła, nie miało kluczowego znaczenia dla sędziów. Zawód ten był wtedy zresztą mniej atrakcyjny niż teraz. Wraz jednak z nadejściem ośmiolatki rządów PiS radykalne zmiany w sądownictwie stały się jednym z najważniejszych politycznych sporów, wciągając weń znaczną część sędziów.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa