Aktualizacja: 12.02.2025 16:25 Publikacja: 05.06.2024 04:35
Foto: AdobeStock
Zarządzenie dotyczące obecności krzyża w urzędach publicznych, wydane przez prezydenta Warszawy, wywołało wiele emocji. Ostatnie badania opinii publicznej, przeprowadzone na zlecenie „Rzeczpospolitej”, pokazały, że ponad połowa Polaków źle ocenia decyzje Rafała Trzaskowskiego. Wcześniej krytycznie odniósł się do niej nawet ekscentryczny amerykański miliarder Elon Musk, który zarzucił mu na portalu X, że kopiuje nie najlepsze zachodnie wzorce.
Jednak Musk nie do końca miał rację. Patrząc na wiele krajów Europy Zachodniej, widać, że „moda” na walkę z krzyżem w przestrzeni publicznej dawno już przeminęła, a nawet progresywne lewicowe organizacje nie biorą już tej sprawy na główne polityczne sztandary. Co więcej, część państw Europy Zachodniej, w których religia katolicka jest częścią ich tożsamości, wprowadziła specjalne regulacje, aby chronić krzyż w przestrzeni publicznej. Włochy, Austria, Chorwacja czy część niemieckich landów są tego najlepszym przykładem.
Jesteśmy realistami: ten prezydent uważa, że nawet bez wniosku KRS może skutecznie powołać na urząd sędziego – mówi Jarosław Matras, sędzia SN.
Model ochrony prawnej ma kluczowe znaczenie zarówno dla samych ratowników medycznych, jaki i osób, które zdecydują się ich zaatakować w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.
Przemalowani, podzieleni, warczą na siebie jak psy. Dokładnie tak wygląda środowisko sędziowskie.
Z jednej strony granica przyzwolenia na krytykowanie sędziów również przez przedstawicieli władz publicznych daleko się przesunęła. Z drugiej zaś przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości rozliczani są najczęściej z każdego wręcz zdania.
Choć obecna kampania wyborcza, jak wiele wskazuje, może być ostrzejsza, to paradoksalnie rola sądów zmaleje. Muszą jednak zdać sobie sprawę z ograniczeń prawdy sądowej i kampanijnej procedury.
Antyimigrancka narracja pasuje sztabowcom KO do strategii „zdrowego rozsądku”, o którym Rafał Trzaskowski wspomina po kilkadziesiąt razy dziennie na spotkaniach wyborczych. Ale jest z nią pewien problem: słabo się łączy z paktem migracyjnym, który jest dopinany właśnie pod naszym przewodnictwem w Unii.
Niedawno powołany na dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz, będąc jeszcze dyrektorem Centrum Studiów Niemieckich Uniwersytetu Wrocławskiego, zawierał umowy ze stowarzyszeniem, które współzakładał. Audytorzy, badający działalność Centrum, zarzucają konflikt interesów i liczne nieprawidłowości.
MSZ ma informację o pierwszych nielegalnych imigrantach z Polski, którzy zostali zatrzymani w USA i mają być deportowani - podaje Gazeta.pl.
W 2024 r. producent zestawów przeciwlotniczych Piorun osiągnął ponad 235 mln zł zysku netto. Mimo że właśnie ogłoszono wyprodukowanie trzytysięcznej rakiety, to moce produkcyjne są zwiększane wolniej niż planowano.
Gruzińskie gangi czują się w Polsce coraz bardziej bezkarne. Używają broni palnej, ostrych narzędzi i wykazują się dużą brutalnością.
W środę Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew, który w trybie wyborczym złożył Sławomir Mentzen przeciwko posłowi Polski 2050 Sławomirowi Ćwikowi. Kandydat Konfederacji na prezydenta zapowiedział już złożenie zażalenia.
- Co do planów premiera, ja się z tego bardzo cieszę, dlatego że dzisiaj inwestycje są nam bardzo, ale to bardzo potrzebne - mówił prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski w sprawie edukacji zdrowotnej troszeczkę przesadził, ale już w sprawie migracji dotyka tych tonów, które rezonują w polskim w polskim społeczeństwie – ocenił Adam Traczyk, dyrektor More In Common Polska w rozmowie z Michałem Kolanką.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas