Reklama

Czy kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości tamuje napływ świeżej krwi do sądownictwa?

Osoby pełniące funkcje administracyjne zdają się dostosowywać do życzeń polityków, z łaski których zajmują obecnie swoje stanowiska.

Publikacja: 26.03.2025 05:40

Czy kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości tamuje napływ świeżej krwi do sądownictwa?

Foto: Adobe Stock

Pomimo postępującej zapaści w wymiarze sprawiedliwości obecne kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości stara się zatamować napływ świeżej krwi do sądownictwa. Grozi to dalszą przewlekłością w rozpoznawaniu spraw obywateli oraz pogorszeniem sprawności pracy sądów. Nikogo to jednak nie interesuje, ważna jest bowiem tylko wola partii.

I pomimo postępujących braków kadrowych w sądach, związanych z naturalnym odejściem sędziów w stan spoczynku i coraz większymi wakatami, obecni administratorzy sądownictwa w imię swoich politycznych zapatrywań skazują obywateli na coraz dłuższe oczekiwanie na rozpoznanie ich spraw przez sądy. Jak wynika bowiem z informacji medialnych, kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości zdecydowało się na nieogłaszanie wolnych stanowisk sędziowskich do bliżej nieokreślonej daty.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Jak komentować wyroki sądów
Sądy i Prokuratura
Prokuratura w potrzasku budżetu na 2026 rok. Jacek Skała: asystenci uciekną do sądów
Sądy i Prokuratura
Reformy czy tylko nękanie innych sędziów
Sądy i Prokuratura
Rezonans publiczny wyroków sądowych to ich krzywe zwierciadło
Sądy i Prokuratura
Czas zinwentaryzować sądowe pobojowisko
Reklama
Reklama
Reklama