Sądy po koronawirusie – informatyka sposobem na ratunek lub... klęskę (1)

Pora sprawdzić, czy obowiązujące procedury i metody są właściwe dla osiągania oczekiwanych celów.

Aktualizacja: 30.05.2020 08:41 Publikacja: 30.05.2020 00:01

Sądy po koronawirusie – informatyka sposobem na ratunek lub... klęskę (1)

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Z prawdziwą satysfakcją odnotować trzeba wzmożony ruch w mediach. Toczy się dyskusja, jak wyjść z zamknięcia, w które społecznie i gospodarczo wpędziła nas pandemia. Ze wszystkich stron widać gotowość nadrobienia zaległości wywołanych kwarantanną i zamrożeniem gospodarki. Tego samego oczekuje się od urzędów i sądów. To ważna i konieczna zmiana nastrojów, bez których nie da się niczego poprawić. A trzeba działać naprawdę szybko i efektywnie. Od kilkunastu lat czyniono różne starania, przez jednych zwane reformami, a przez innych złośliwie deformami. Wszystkie po kolei wywołały wiele emocji i napięć, ale lista wymiernych osiągnięć jest skromna i nikogo nie satysfakcjonuje. Dowodem są nieustanne dalsze dyskusje. Wciąż oczekujemy jakichś skutecznych zmian.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?