Reklama

Dorota Zabłudowska: Nasz hejt codzienny – czy jutro należy do nich?

Obywatele z czasem zrozumieją, że sędziowie działają w ich interesie.

Aktualizacja: 23.02.2020 10:04 Publikacja: 23.02.2020 00:01

Dorota Zabłudowska: Nasz hejt codzienny – czy jutro należy do nich?

Foto: Adobe Stock

Parę tygodni temu miałam okazję na własnej skórze odczuć siłę rażenia antysędziowskiej propagandy w telewizji publicznej. A było to tak...

Siedzę sobie w knajpeczce w Zakopanem, obok na oślej łączce dzieci ćwiczą zjazdy. W lokalu oprócz mnie właściciele i para ich znajomych. Miło gawędzimy o tym, o tamtym. W tle jakieś media narodowe. W pewnym momencie słyszę głos prezydenta, coraz bardziej gniewny, coraz bardziej napastliwy. Krzyczy coś o sądach. I nagle moi gospodarze ożywiają się i też zaczynają wykrzykiwać, kibicując słowom głowy państwa: „Dobrze mówi! Trzeba z nimi zrobić porządek! Przecież tu jest Polska, jesteśmy Polakami!! A widzieliście, jak tamten Gersdorf załatwił?". Siedzę jak sparaliżowana, czuję się, jakby ktoś dał mi w twarz. Mili, sympatyczni ludzie, nagle zieją agresją. Wobec sędziów. Wobec mnie. Nie mogę wykrztusić słowa, zaprotestować.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Media działają w interesie społeczeństwa
Sądy i Prokuratura
Krzysztof Kurosz: Nie powinno być sędziego od wszystkiego
Sądy i Prokuratura
Wyroki Trybunału Konstytucyjnego jednak obowiązują
Sądy i Prokuratura
Tylko tyrania boi się kabaretu
Sądy i Prokuratura
Wymagajmy od sędziów rozsądku i dialogu
Reklama
Reklama
Reklama