Aktualizacja: 19.04.2025 23:06 Publikacja: 28.04.2022 09:47
Janusz Władyczak, prezes KUKE
Foto: KUKE
Minął drugi miesiąc rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Czy handel ze Wschodem jest całkowicie sparaliżowany?
Eksport do Ukrainy, Rosji i Białorusi bardzo mocno ucierpiał i trudno określić, kiedy te rynki ponownie się dla nas otworzą. Rosja może pozostać objęta sankcjami przez długi czas, podobnie Białoruś, więc bezpieczniej zakładać, że szybko do tych krajów nasze firmy w skali osiągniętej w 2021 r. nie wrócą. Z drugiej strony pomimo różnych obostrzeń płatności od kontrahentów z obu krajów cały czas spływają, więc jest szansa, że straty naszych eksporterów nie będą tak dotkliwe, jak obawiano się na początku rosyjskiej agresji. My w tej kwestii pozostajemy ostrożnie optymistyczni, przyglądając się bacznie rozwojowi sytuacji.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas