Konkurentów Płatnika dopuściła ustawa z 17 lutego 2005 r. o informatyzacji podmiotów realizujących zadania publiczne (DzU nr 64, poz. 565 ze zm.). Wprowadziła ona zmiany w ustawie z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU nr 11, poz. 74 ze zm.). Zlikwidowała monopol ZUS i nakazała przekazanie niezależnym twórcom materiałów pozwalających na opracowanie i przetestowanie rozwiązań konkurencyjnych wobec Płatnika, zwanych oprogramowaniem interfejsowym.

ZUS udostępnił 20 lipca taką dokumentację (specyfikacje struktur dokumentów elektronicznych, formatów danych oraz protokołów komunikacyjnych i szyfrujących, a także opis zasad przeprowadzania testów akceptacyjnych). Pozwala to przygotować oprogramowanie interfejsowe, służące do wysyłki formularzy ubezpieczeniowych. Aby z nich szybko skorzystać po debiucie, trzeba dobrze się przygotować, bo samo oprogramowanie interfejsowe to jeszcze nie wszystko.

Wciągu roku zmieni się standard podpisu elektronicznego w dokumentach ubezpieczeniowych. Do 21 lipca obowiązywał jedynie podpis elektroniczny, który przedsiębiorcy otrzymywali bezpłatnie z ZUS, a podpis zapisywany był na dyskietce.

Do20 lipca 2008 r. obowiązywać będą równolegle dwa rodzaje podpisów - dotychczasowy oraz bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany za pomocą certyfikatu, obowiązujący przy oprogramowaniu interfejsowym. Z kolei od 21 lipca 2008 r. jedynym podpisem do elektronicznej wysyłki deklaracji rozliczeniowych stanie się bezpieczny podpis elektroniczny. Ten nowy dla płatników klucz autoryzujący wysyłkę funkcjonuje na podstawie ustawy z 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (DzU nr 130, poz. 1450 ze zm.) i przypisany jest wyłącznie do osoby fizycznej.

Aby uzyskać taki podpis, przedsiębiorca musi zwrócić się do jednego z centrów certyfikacji. Ich wykaz - zwany rejestrem podmiotów kwalifikowanych - publikowany jest na stronie Narodowego Centrum Certyfikacji (www.nccert.pl). Ponieważ podpis elektroniczny przypisany jest wyłącznie do osoby fizycznej, to jej tożsamość zweryfikuje przedstawiciel centrum certyfikacji. Wydanie tego certyfikatu jest płatne, a jego cena zależeć będzie m.in. od centrum certyfikacji i okresu, na jaki zostaje wydany. Certyfikat jest zapisany na specjalnej karcie kryptograficznej, stąd płatnik musi kupić odpowiedni czytnik tych kart. Urządzenia te muszą spełniać określone normy wynikające z przepisów, a oferują je razem z podpisem elektronicznym centra certyfikacji.

Poza wysyłką dokumentów do ZUS bezpieczny podpis elektroniczny zapewni autoryzację innych działań za pośrednictwem Internetu. Przykładem jest udostępniona przez ZUS w maju br. usługa elektronicznego urzędu podawczego. Dzięki temu nie tylko przedsiębiorcy, ale również osoby ubezpieczone mogą składać elektroniczne wnioski do ZUS. Klient może wybrać formę, w jakiej chce uzyskać odpowiedź na złożony przez siebie wniosek - elektroniczną lub papierową. Od maja przyszłego roku podobną usługę będą musiały udostępnić inne podmioty - określone w ustawie - realizujące zadania publiczne.

Wkrótce na rynku pojawią się programy interfejsowe, które mogą zastąpić Płatnika. Zanim jednak tak się stanie, ich twórca musi poddać je określonemu w przepisach badaniu. Pozytywny wynik gwarantuje, że przesyłane przez przedsiębiorców dane będą kompletne i bezpiecznie trafią do ZUS. Pozwoli to zapisać je na odpowiednich kontach płatników składek i osób ubezpieczonych.

Nie ma jednak przeszkód, aby przedsiębiorcy nadal korzystali z dotychczasowej metody. Od najbliższego wydania programu Płatnik (w wersji 7.01.001) możliwe będzie wysyłanie dokumentów i podpisywanie ich nowym bezpiecznym podpisem elektronicznym.