Sąd odrzuca odwołanie wniesione po terminie, chyba że jego przekroczenie nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się. Tak przewiduje art. 4779 § 3 kodeksu postępowania cywilnego. Jak wskazał SN w wyroku z 24 czerwca 2015 r. (I UK 347/14), sąd z urzędu nie tylko sprawdza, czy strona zachowała termin do wniesienia odwołania, ale także – w razie stwierdzenia opóźnienia – ocenia jego rozmiar i przyczyny. Sąd ma dyskrecjonalną możliwość potraktowania spóźnionego odwołania tak, jakby zostało wniesione w terminie. Może to zrobić, jeśli uzna, iż przekroczenie terminu nie jest nadmierne i że nastąpiło z przyczyn niezależnych od skarżącego. Stosownie do oceny tych okoliczności odwołanie odrzuca albo nadaje mu bieg.