Z wyjaśnień, jakie uzyskaliśmy w Ministerstwie Zdrowia do nowego art. 66 ust. 1 pkt 35a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, wynika, że limit 6 tys. zł przychodu, od którego zależy prawo do zwolnienia ze składki zdrowotnej, jest liczony od początku roku. Oznacza to spore zamieszanie dla podmiotów, które płaciły dotychczas składki na NFZ od ich przychodów.

– W praktyce ta zmiana przepisów oznacza, że osoba dotychczas ubezpieczona w NFZ, której przychody od początku roku nie przekroczyły 6 tys. zł, musi zostać po 1 lipca wyrejestrowana z tego ubezpieczenia. Jeśli przychody tej osoby w kolejnych miesiącach przekroczą ten limit, trzeba będzie ją zarejestrować, aby ją wyrejestrować na koniec roku. Limit przychodów jest na rok, więc od początku 2023 r. zostanie wyzerowany – wylicza Andrzej Radzisław, radca prawny w kancelarii Goźlińska Petryk i Wspólnicy. – Dla płatników nie jest to najbardziej przejrzysty sposób rozliczenia składek za te osoby, bo przewiduje obowiązek ciągłego pilnowania limitu.

Z informacji uzyskanych w Ministerstwie Zdrowia wynika, że limit dotyczy każdego wynagrodzenia kwalifikowanego jako przychód określony w art. 13 ust. 5 lub 6 ustawy o PIT. W powyższej grupie są osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych lub obywatelskich oraz osoby, którym organ władzy lub administracji państwowej albo samorządowej, sąd lub prokurator, na podstawie właściwych przepisów, zlecił wykonanie określonych czynności.

Dla każdego z tych stanowisk limit jest liczony oddzielnie. Jeśli więc jedna osoba podejmie się obowiązków wynikających z funkcji społecznych w kilku miejscach, w każdym z nich może zyskać nawet 540 zł oszczędności na składce zdrowotnej. Bo tyle właśnie wynosi ten parapodatek od 6 tys. zł.

– Można powiedzieć, że z niewiadomych powodów ustawodawca premiuje jedną grupę, podczas gdy zdecydowana większość musi płacić składki od całości swoich przychodów – zastanawia się mec. Radzisław. – Trzeba to traktować jak przywilej, który został nadany bez większego uzasadnienia w nowych przepisach. Bo czym różnią się przychody członka komisji pełniącego funkcje obywatelskie od przychodów emeryta, który dorabia sobie do niskiego świadczenia? –pyta.

Kto skorzysta ze zwolnienia? Będzie ono dotyczyło przychodów z tytułu piastowania funkcji w różnego rodzaju komisjach społecznych, np. gminnych komisjach rozwiązywania problemów alkoholowych, komisjach wyborczych czy komisjach powoływanych na uczelniach.