Zagadnienie prawne powstało na kanwie sprawy przedsiębiorcy, który wniósł o rozłożenie na raty zaległości składkowych. Przypomnijmy, że układ ratalny to w praktyce umowa zawarta między ZUS a płatnikiem składek, dotycząca długu, czyli należności, które powinny być pokryte, a nie zostały. ZUS weryfikuje, czy wnioskodawca będzie miał możliwości finansowe, aby spłacić zadłużenie, oraz czy podjął jakieś działania restrukturyzacyjne. Do tego dostosowuje układ ratalny.

ZUS odmówił rozłożenia zaległości w składkach na raty

W opisywanym przypadku ZUS jednak odmówił takie rozwiązania przedsiębiorcy, uznając, że nie ma ku temu podstaw. W odpowiedzi płatnik nie tylko się z tym nie zgodził, ale jednocześnie zarzucił organowi rentowemu, że nie zrobił tego w formie decyzji. Tym samym pozbawił go możliwości zakwestionowania takiego rozstrzygnięcia na drodze sądowej. ZUS uznał, że w takim przypadku jest ona niedopuszczalna. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.

SO w Toruniu przyznał rację płatnikowi i zobowiązał organ rentowy do wydania decyzji odmownej w przedmiocie układu ratalnego. Stwierdził, że brak rozstrzygnięcia w takiej formie to rażące naruszenie prawa.

Apelację od wyroku złożył ZUS. SA powziął natomiast wątpliwość i skierował do SN pytanie prawne: czy odmowa rozłożenia na raty należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne następuje w formie decyzji administracyjnej. A jeżeli tak, czy dopuszczalna jest droga sądowa w sprawie, w której przedmiotem jest odmowa układu ratalnego. Jak bowiem wskazał, w orzecznictwie występują rozbieżności w tym obszarze.

Odmowę ZUS w sprawie zaległości można zaskarżyć do sądu

SN podjął uchwałę, zgodnie z którą odmowa rozłożenia na raty należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne następuje w formie decyzji administracyjnej, od której przysługuje odwołanie do sądu w terminie i na zasadach określonych w k.p.a.

Jak tłumaczył sędzia sprawozdawca Piotr Prusinowski, jeżeli przepis daje komuś możliwość złożenia wniosku do organu administracji to wówczas dochodzi do uruchomienia procedury, która powinna zostać zakończona decyzją, chyba że inne regulacje szczególne wyraźnie stanowią, że sprawa powinna być załatwiona w inny sposób.

A skoro tak, to zasadą jest, że rozstrzygnięcie w takiej formie powinno się móc zaskarżyć do sądu. SN wyjaśnił jednocześnie jaki jest zakres takiej kontroli.

Jak wskazał sędzia Prusinowski, na pewno niedopuszczalna jest sytuacja, w której sąd narzucałby organowi rentowemu zawarcie umowy o konkretnej treści. W takim wypadku sąd jest uprawniony wyłącznie do oceny czy decyzja odmowna organu rentowego spełnia przesłanki określone w at. 29 ust. 1 ustawy systemowej. Jeśli uzna, że nie to ją uchyla i daje ZUS możliwość zaproponowania lepszych dla płatnika warunków.

Uchwała SN z 10 grudnia 2024 r. (sygn. akt III UZP 3/24)