Jeśli pracownik choruje w trakcie roku kalendarzowego, zwykle nie ma większego problemu z ustaleniem rodzaju przysługującego mu za ten czas świadczenia ani jego wysokości. Więcej trudności sprawia niezdolność zdrowotna przypadająca na przełom grudnia i stycznia następnego roku. Wtedy nie tylko trzeba się zastanowić, co i kto wypłaca, ale również w jakiej wysokości – szczególnie, jeśli pracownik jest wieku 50+ i przebywa w szpitalu.
Kasa szefa czy FUS
Przypomnijmy w skrócie parę najważniejszych informacji na temat świadczeń chorobowych. Pracownik niezdolny do pracy, za okres orzeczonej w zaświadczeniu ZUS ZLA jednostki chorobowej, zachowuje prawo do:
- wynagrodzenia chorobowego –łącznie za 33 dni zwolnienia lekarskiego w ciągu roku kalendarzowego, płatnego przez pracodawcę i z jego funduszy (bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników i pozostałych osób zgłoszonych do ubezpieczenia z innego tytułu); u pracownika, który ukończył 50. rok życia, okres opłacany wynagrodzeniem chorobowym jest krótszy i wynosi łącznie 14 dni w roku (ale dopiero począwszy od roku przypadającego po tym, w którym pracownik obchodził pięćdziesiątkę),
- zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego – począwszy od 34. dnia (odpowiednio 15. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym), finansowanego z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych; wypłaca go ZUS albo płatnik składek (pracodawca/zleceniodawca), w zależności od tego, kto jest w danym roku kalendarzowym uprawniony do obsługi zasiłkowej.
Płatnika zasiłku ustala się w danym roku biorąc pod uwagę liczbę ubezpieczonych na 30 listopada poprzedniego roku. Jeśli firma zgłasza do ubezpieczenia chorobowego mniej niż 20 osób, ustalaniem prawa i wypłatą zasiłków zajmuje się ZUS. Gdy ta liczba jest wyższa – sprawy zasiłkowe prowadzi płatnik składek (ustala prawo do danego zasiłku i jego wysokość oraz dokonuje wypłaty, zaliczając ją później w ciężar należnych składek społecznych).
Pula firmowych dni
Obowiązek ustalenia, do kiedy pracownikowi przysługuje wynagrodzenie na podstawie art. 92 kodeksu pracy, a od kiedy już zasiłek chorobowy, należy do pracodawcy jako płatnika składek. Jeśli szef przyjmuje nowego pracownika w trakcie roku, to musi ustalić jego uprawnienia w zakresie świadczeń chorobowych, analizując treść świadectwa pracy z poprzedniego zakładu.
Okres 33 dni lub odpowiednio 14 dni niezdolności do pracy ustala się, sumując poszczególne okresy niezdolności do pracy w roku kalendarzowym, nawet jeśli między nimi występują przerwy i jeśli pracownik w danym roku kalendarzowym był zatrudniony u więcej niż jednego pracodawcy. Uwzględnia się tu zarówno okresy niezdolności do pracy, za które podwładny otrzymał wynagrodzenie, jak i okresy absencji bez prawa do tego świadczenia z przyczyn określonych w art. 14–17 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm., dalej ustawa zasiłkowa. Te okoliczności to m.in. sfałszowanie zaświadczenia lekarskiego, podjęcie pracy zarobkowej w czasie orzeczonej choroby, czy niezdolność powstała w wyniku umyślnego przestępstwa). Do omawianych limitów nie wlicza się natomiast okresu tzw. wyczekiwania, czyli pozostawania pracownika w nieprzerwanym ubezpieczeniu chorobowym przez co najmniej 30 dni.
Jeżeli w ciągu roku kalendarzowego pracownik podjął dodatkowe zatrudnienie, do okresu 33 (14) dni niezdolności do pracy, w którym zachowuje prawo do wynagrodzenia chorobowego, wlicza się również dni wypłaty tego świadczenia przed podjęciem dodatkowego zatrudnienia.
Przykład
Pracownik zatrudniony od 2 stycznia 2013 r. w firmie A, na 3/4 etatu, chorował 18 dni na przełomie stycznia i lutego, a potem 8 dni w maju i 10 dni we wrześniu. Prawo do wynagrodzenia chorobowego nabył dopiero za okres choroby od 1 do 10 lutego (10 dni), gdyż wcześniej musiał uzbierać 30 dni ubezpieczenia (tzw. okres wyczekiwania). Poprzednie 8 dni choroby przypadające od 24 do 31 stycznia były niepłatne, a okresu tego nie dolicza się do limitu 33 dni prawa do wynagrodzenia chorobowego. Od 1 października pracownik podjął dodatkowe zatrudnienie u innego pracodawcy na 1/4 etatu. Chorował u niego od 28 listopada do 6 grudnia (9 dni). Ma jeszcze prawo do wynagrodzenia chorobowego od 28 listopada do 2 grudnia, bo wtedy upływa 33. dzień choroby (u pierwszego pracodawcy przechorował już 28 dni). Od 3 grudnia pracownik ma prawo do zasiłku chorobowego z tytułu obu umów o pracę.
Z sylwestra na Nowy Rok
Często pracodawcy mają wątpliwości, kto i jaki rodzaj świadczenia ma wypłacać, gdy niedyspozycja pracownika przypada na styku dwóch lat. Mogą wystąpić tu np. takie sytuacje:
- zwolnienie lekarskie obejmuje przełom grudnia i stycznia, ale w starym roku pracownik nie wyczerpał jeszcze limitu 33 (14 dni) dni; pracodawca wypłaca mu cały czas wynagrodzenie chorobowe,
- zatrudniony chorował w danym roku dłużej niż 33 lub 14 dni i na ostatni dzień roku przysługuje mu zasiłek płatny przez pracodawcę, który od 1 stycznia nowego roku nie jest już uprawniony do wypłaty zasiłków,
- pracownik dostarczył pod koniec roku zaświadczenie lekarskie opiewające na okres, powodujący przekroczenie limitu 33 (14) dni choroby, za który ZUS już rozpoczął w starym roku wypłatę zasiłku chorobowego (od nowego roku pracodawca wchodzi w rolę płatnika zasiłków).
W pierwszej sytuacji, gdy nieprzerwana niezdolność do pracy przypada na przełom roku, a 31 grudnia pracownik pobiera jeszcze wynagrodzenie chorobowe od pracodawcy, zakład od 1 stycznia nadal musi je wypłacać. Jednak okres 33 (14) dni zaczyna biec od nowa (czyli chorobowe będzie płatne w ramach limitu w nowym roku).
Przykład
Pracownica zachorowała 23 grudnia 2013 r. Dostarczyła zwolnienie lekarskie do 10 stycznia 2014 r. W 2013 r. chorowała łącznie 21 dni. Pracodawca musi jej więc zapłacić wynagrodzenie chorobowe za cały okres zwolnienia, ale 10 dni styczniowej choroby wejdzie już w poczet nowego, 33-dniowego limitu na 2014 r.
Drugi przypadek dotyczy pracownika, który zachorował jeszcze w 2013 r. (np. w listopadzie lub w grudniu), choroba przeciąga się na nowy rok, a 31 grudnia pobiera on zasiłek (ze względu na wyczerpanie 33- lub 14-dniowego okresu). W takiej sytuacji od 1 stycznia nadal ma prawo do zasiłku, dopóki niezdolność do pracy nie zostanie przerwana.
Tu trzeba jednak rozstrzygnąć, kto ten zasiłek płaci. Jeżeli w poprzednim roku ZUS podjął już wypłatę zasiłku, to kontynuuje ją aż do końca choroby (nawet gdy od 1 stycznia to zakład pracy jest płatnikiem zasiłków). Gdyby natomiast było tak, że w starym roku pracodawca wypłaca zasiłki, a od nowego roku już nie jest do tego uprawniony, to zasiłek wypłaca tylko za czas choroby do końca roku. Natomiast od 1 stycznia wypłatę zasiłku bierze na siebie ZUS.
Wreszcie trzeci przypadek – gdy zasiłek wypłaca pracownikowi zakład pracy, który w nowym roku dalej jest płatnikiem zasiłków. Wtedy pracodawca nadal wypłaca zasiłek. Jeśli jednak w okresie niezdolności do pracy nastąpi choćby jeden dzień przerwy, za okres kolejnej niedyspozycji zdrowotnej przysługuje pracownikowi wynagrodzenie chorobowe ze środków pracodawcy.
Przykład
Pracownik w 2013 r. chorował kilkanaście dni. Ponownie zaniemógł 25 listopada. Zwolnienie lekarskie objęło okres od 25 listopada 2013 r. do 15 stycznia 2014 r. Pracodawca ustalił, że za okres od 25 do 28 listopada wypłaci mu jeszcze wynagrodzenie chorobowe, a od 29 listopada wypłatę zasiłku podejmie ZUS. Będzie wypłacał zasiłek także po nowym roku, tj. do 15 stycznia.
Przykład
Pracownik choruje od 20 grudnia 2013 r. do końca stycznia 2014 r. 30 grudnia skończył 50 lat. Za okres od 20 do 31 grudnia 2013 r. przysługuje mu wynagrodzenie chorobowe od pracodawcy z 33-dniowego limitu na 2013 r. Od 1 stycznia również dostanie wynagrodzenie chorobowe, ale za 14 dni, już jako 50-latek. Od 15 do 31 stycznia przysługuje mu zasiłek chorobowy.
50-latek w szpitalu
Bardziej pracochłonne jest ustalanie wysokości zasiłku chorobowego dla pracownika, który ukończył 50 lat, a absencja wymaga leczenia szpitalnego, szczególnie właśnie na przełomie roku. Miesięczny zasiłek chorobowy za okres pobytu w szpitalu od 15 do 33. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym w przypadku pracownika, który ukończył 50 lat, wynosi bowiem 80 proc. podstawy wymiaru. Należy się za czas niezdolności chorobowej przypadającej po roku kalendarzowym, w którym zatrudniony skończył 50 lat. Okres, za który przysługuje wyższa stawka szpitalnego świadczenia, liczy się począwszy od pierwszego dnia niezdolności do pracy, przypadającej po 14-dniowej wypłacie wynagrodzenia chorobowego.
Jeśli pracownik, który w roku ukończenia 50. roku życia, miał prawo do wynagrodzenia chorobowego na przełomie roku, od 1 stycznia należy się ciągle to świadczenie – ale już według nowego limitu (za 14 dni). Jeśli jednak w nowym roku kalendarzowym trafi do szpitala, to zarówno za te 14 dni, jak i od 15 do 33. dnia choroby, dostanie 80-proc. świadczenie (najpierw wynagrodzenie chorobowe, a potem zasiłek).
Przykład
Pracownik, który skończył 50 lat w 2013 r., przebywa w szpitalu od 21 listopada 2013 r. do 7 lutego 2014 r. Wcześniej nie chorował. Wobec tego za 33 dni niezdolności do pracy otrzymał wynagrodzenie chorobowe w wysokości 80 proc. (do 23 grudnia). Zasiłek 70-proc. dostanie za czas od 24 grudnia 2013 r. do 7 lutego 2014 r. Załóżmy, że pracownik ten znowu trafi do szpitala i będzie w nim przebywał od 1 marca do 15 kwiet- nia 2014 r. (46 dni). Za czas choro- by po przerwie, tj. od 1 do 14 mar- ca 2014 r. (14 dni) dostałby wynagrodzenie chorobowe. Od 15 marca do 2 kwietnia 2014 r. (19 dni), a więc od 15 do 33 dnia choroby, miałby natomiast prawo do zasiłku chorobowego w wysokości 80 proc., a za okres od 3 do 15 kwietnia 2014 r. – w wysokości 70 proc.
Przykład
Pracownik, który skończył 50 lat w 2012 r., przebywał w szpitalu od 21 listopada 2013 r. do 10 lutego 2014 r. (pierwsza choroba w tym roku). Wynagrodzenie chorobowe przysługuje mu za okres 14 dni, czyli do 4 grudnia. Natomiast zasiłek chorobowy za okres od 5 do 23 grudnia (19 dni) w wysokości 80 proc. Niższy, bo 70-proc. zasiłek, dostanie za okres od 24 grudnia do 10 lutego 2014 r.
Gdy pracownik w wieku powyżej 50 lat choruje na przełomie roku, a do 31 grudnia był na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 14 dni, ale nie dłużej niż 33 dni (ostatniego dnia roku ma prawo do zasiłku), czas, za jaki dostanie 80-proc. świadczenie, mimo pobytu w szpitalu, należy liczyć od 1 stycznia. Dostanie go maksymalnie za 19 dni – nie dłużej bowiem niż do 33. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym.
Przykład
Pracownik (52 lata) przebywa w szpitalu od 6 grudnia 2013 r. do 10 lutego 2014 r. Otrzymał wynagrodzenie za czas choroby od 6 do 19 grudnia (14 dni). Od 20 do 31 grudnia 2013 r. (12 dni) oraz od 1 do 19 stycznia 2014 r. (19 dni) ma prawo do zasiłku chorobowego w wysokości 80 proc. podstawy wymiaru. Natomiast za okres od 20 stycznia do 10 lutego 2014 r. dostanie go w wysokości 70 proc. Pracownik ponownie będzie przebywał w szpitalu od 1 marca do 15 kwietnia 2014 r. Za czas tej niezdolności do pracy będzie miał prawo do:
- wynagrodzenia za czas choroby od 1 do 14 marca 2014 r. (14 dni),
- zasiłku chorobowego od 15 marca do 15 kwietnia 2014 r. – w wysokości 70 proc. podstawy wymiaru.
Przykład
Pracownik, w wieku 53 lat, był niezdolny do pracy w następujących okresach:
- od 12 grudnia 2013 r. do 3 stycznia 2014 r. – cały okres pobytu w szpitalu
- od 4 stycznia do 30 stycznia 2014 r. – choroba w domu
- od 31 stycznia do 10 lutego 2014 r. – znowu szpital
- od 1 marca do 15 kwietnia 2014 r. – dalszy ciąg pobytu w szpitalu.