Polak oddelegowany przez rodzimego szefa do pracy w Niemczech na okres do dwóch lat podlega polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych. Tym samym nie otrzymuje świadczeń z niemieckiego systemu społecznego. Ponowne oddelegowanie może przypadać dopiero po dwóch miesiącach od powrotu podwładnego z zagranicy.

Aby delegująca firma mogła nadal stosować polskie przepisy o ubezpieczeniu społecznym, musi prowadzić w Polsce znaczną część swojej działalności. Chodzi tu o działalność, która wykracza poza samo zarządzanie własnym majątkiem (chodzi o to, że firma musi działać i funkcjonować też na rynku polskim). Ponadto oddelegowany nie może być tylko zmiennikiem innego pracownika, któremu upłynął okres oddelegowania.

Natomiast pracownika, którego oddelegowano na ponad dwa lata, traktuje się pod względem ubezpieczeń społecznych tak jak zatrudnionego w Niemczech.

ZUS poświadcza

Oddziały ZUS wydają zaświadczenie A1. Dokument ten potwierdza, że do oddelegowanego za granicę stosuje się polskie przepisy o ubezpieczeniu społecznym, także w okresie wykonywania cudzoziemskiego zajęcia.

Jeżeli okres oddelegowania przekracza 24 miesiące, pracownik podlega niemieckiemu systemowi emerytalno-rentowemu. Wysokość składki uiszczanej na rzecz tamtejszego zakładu ubezpieczeń społecznych, tj. Deutsche Rentenanstalt, wynosi 19,9 proc. dochodów brutto (przy czym maksymalna wysokość podstawy obliczania składki w landach zachodnich wynosi 5250 euro, a w landach wschodnich  4550 euro).

Zatrudnieni na umowę o pracę płacą połowę składki, a resztę pracodawca, który ponadto zgłasza ich do ubezpieczenia i jest płatnikiem składek.

Służby niemieckiego zakładu ubezpieczeń regularnie kontrolują pracodawców. Jeśli stwierdzą nieprawidłowości, trzeba zapłacić zaległe składki wraz z opłatą za zwłokę w ich terminowym uregulowaniu.

Ponadto ten, kto uchybia obowiązkowi zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego i nie płaci składek, naraża się na karę grzywny. Obejście tych wymogów kwalifikuje ten czyn jako zawłaszczenie wynagrodzenia (§ 266a niemieckiego StGB).

Co z opieką zdrowotną

To, że oddelegowany do pracy na terenie RFN podlega polskiemu ZUS, nie hamuje mu uzyskania świadczeń opieki zdrowotnej.

Przed wyjazdem pracownik powinien otrzymać z Narodowego Funduszu Zdrowia europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego (EKUZ). Uprawnia ona do uzyskania wszystkich medycznych świadczeń rzeczowych, które w trakcie oddelegowania okażą się konieczne, łącznie z leczeniem szpitalnym. Taką opiekę polski pracownik powinien otrzymać na takich samych warunkach, jakby był ubezpieczony w RFN.

Więcej w serwisie:

Dobra Firma

»

Firma

»

Firma za granicą

»

Niemcy

Dobra Firma

»

Podatki i księgi

»

Podatek dochodowy

»

Dochody pracownika i zleceniobiorcy

»

Dochody z pracy

»

Oddelegowanie do pracy za granicą

Prawo dla Ciebie

»

Polak za granicą

»

Praca za granicą

»

Niemcy

Zobacz poradnik » Praca w Niemczech po 1 maja 2011 r.: