Płatnik, który przez pomyłkę wpłacił zbyt dużo na konto ZUS, może wnioskować o oddanie. Taka możliwość jest jednak ograniczona czasowo.
Wcześniej obowiązujący pięcioletni okres na dochodzenie zwrotu nadpłaty przewidywał art. 24 ust. 7 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.; dalej ustawa o systemie ubezpieczeń).
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 26 maja 2010 (DzU nr 105, poz. 668)
uznał go za niezgodny konstytucją (z jej art. 32 w związku z art. 64 ust. 2). W konsekwencji art. 24 ust. 7 utracił moc obowiązującą 15 czerwca 2010.
Nowe przepisy w tym zakresie, które wprowadziły dziesięcioletni okres przedawnienia (art. 24 ust. 6b, 6c, 6g i 6h ustawy o systemie ubezpieczeń), weszły w życie od 20 lipca 2011. Mają one zastosowanie do nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne również za okres przed dniem wejścia w życie nowelizacji, jeżeli nie upłynął jeszcze termin dochodzenia ich zwrotu, w tym do nadpłaty powstałej do 20 lipca 2011.
Co więcej, obecnie mowa jest o okresie przedawnienia nienależnie opłaconych składek. Wcześniej chodziło o termin, w jakim można było złożyć wniosek o zwrócenie nadpłaty przez ZUS. A ma to ogromne znaczenie, bo termin przedawnienia wcale nie musi upłynąć po dziesięciu latach od dnia opłacenia składek, jeśli zajdą okoliczności do jego zawieszenia.
Nienależnie opłacone składki na rzecz ZUS obejmują wszelkie wpłaty z tego tytułu w wysokości wyższej niż należna.
Nadmiarowa wpłata
Jest to więc ta część, która przekracza kwotę obliczoną zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń i wydanych na jej podstawie przepisami wykonawczymi.
Zasady postępowania z nienależnie opłaconymi składkami znajdziemy w art. 24 ustawy o systemie ubezpieczeń. Jednak część uregulowań w tym zakresie zawiera również ordynacja podatkowa, która ma odpowiednie zastosowanie do należności na rzecz ZUS na podstawie art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń.
W tym miejscu częstym powodem wątpliwości jest różnica w pojęciach, jakimi posługują się te dwie ustawy.
Ordynacja podatkowa rozróżnia bowiem nadpłatę podatku oraz nienależnie opłacony podatek, który jest częścią nadpłaty. Ma on charakter teoretycznoprawny, ponieważ:
- nadpłata występuje, gdy istniała podstawa prawna do świadczenia, ale kwota wpłaty przekroczyła należną,
- nienależnie zapłacone świadczenie to taka wpłata, której dokonano mimo braku podstawy prawnej.
Takiego podziału nie ma natomiast w ustawie o systemie ubezpieczeń. Należy jednak uznać, że użyta w niej definicja „nienależnie opłaconych składek” obejmuje zarówno nadpłatę, jak i wpłatę nienależną.
Co za dużo, to niezdrowo
Możemy wyróżnić trzy sytuacje, kiedy dochodzi do nienależnej wpłaty do ZUS:
- opłacenie danin przez płatnika w wysokości wyższej niż te wykazane w deklaracji rozliczeniowej (co często okazuje się po dokonaniu korekt) bądź ze względu na błąd w deklaracji,
- wpłacenie składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe po przekroczeniu rocznego limitu (tzw. 30-krotność),
- gdy powodem była pomyłka instytucji obsługującej wpłaty (banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-rozliczeniowej).
To rozróżnienie ma bardzo istotne znaczenie. Zasady odzyskania nadpłaty różnią się bowiem w pewnym zakresie w zależności od powodu powstania nadpłaty.-