Początek roku przyniósł pierwsze oznaki ożywienia w segmencie kredytów dla przedsiębiorstw. W lutym wartość udzielonego firmom finansowania przekroczyła 210 mld zł – podaje NBP. To drugi miesiąc wzrostu z kolei. Coraz chętniej po kredyty sięgają też małe i średnie firmy.
Maluchy mają najtrudniej na pierwszym etapie ożywienia gospodarki. Dłużej muszą dochodzić do formy. Przedsiębiorcom, którzy potrzebują zapewnić firmie płynność, z pomocą przychodzą banki, które oferują produkty pozwalające finansować bieżącą działalność. NBP podaje, że w lutym wartość kredytów operacyjnych dla małych i średnich przedsiębiorstw wyniosła 53,5 mld zł. To wciąż mniej niż przed rokiem, ale bankowcy przyznają, że widać wzrost zainteresowania tego typu produktami.
Najbardziej popularnym typem kredytu obrotowego jest limit w rachunku bieżącym. Znajdziemy go w ofercie wszystkich banków, które obsługują przedsiębiorców. Są to oprocentowane środki, po które sięgamy np. wtedy, gdy czekamy na zapłatę od kontrahenta, a gonią nas bieżące wydatki, np. zakup towaru czy zapłata faktury.
– To najbardziej dostępny rodzaj kredytu obrotowego. Udzielany jest na podstawie historii kredytowej firmy i wpływów na konto, bez konieczności twardych zabezpieczeń, np. w postaci nieruchomości – mówi Paweł Kołtun, dyrektor rozwoju sieci finansowania przedsiębiorstw w firmie doradczej Expander. Zazwyczaj przedsiębiorca może liczyć na kredyt w wysokości 1/10 kwoty rocznych przychodów. Maksymalnie banki udzielają finansowania odpowiadającego dwukrotności tej kwoty.
Limit sam się odnawia
Kredyt obrotowy często ma postać limitu odnawialnego, czyli może być wielokrotnie wykorzystany (zazwyczaj odnawia się co rok). Firma może też starać się o finansowanie konkretnych projektów. Wówczas ma ustalony limit do wykorzystania np. na realizację konkretnego kontraktu, a wypłaty są realizowane w transzach, w zależności od kwoty określonych transakcji. W zależności od oceny kredytowej klienta i kwoty kredytu bank wymaga od firmy zabezpieczenia w postaci nieruchomości, maszyn, zapasów, materiałów, gotówki lub poręczenia. Oprocentowanie kredytu oparte jest na zmiennej stopie procentowej WIBOR oraz marży banku.
Banki coraz częściej oferują firmom pakiety produktów, dobranych pod ich konkretne potrzeby. Nazywa się to linią wielocelową. Przedsiębiorca może wówczas podpisać tylko jedną umowę i korzystać ze środków obrotowych czy gwarancji, co jest ważne zwłaszcza dla firm startujących w przetargach.
Aby zachęcić małe firmy do korzystania z produktów obrotowych, niektóre banki minimalizują opłaty chociażby za odnowienie limitów czy nie nakładają prowizji na niewykorzystaną kwotę limitu kredytowego. Popularne stały się kredyty na start i pożyczki dla młodych firm. Ważna jest też wygoda klienta. Przykładowo Raiffeissen Bank uruchomił niedawno automatycznie odnawialną linię wielocelową. Idea Bank ma w ofercie limit kredytowy, który można spłacać w ratach. BZ WBK oferuje długi okres kredytowania – nawet do trzech lat. Banki coraz częściej udzielają też pożyczek online.
Ważne są wyniki
Przed firmami starającymi się o kredyt banki stawiają różne wymagania. – Klient, który ma rachunek w danym banku, zazwyczaj po upływie 12–18 miesięcy może się ubiegać o limit kredytowy na podstawie historii wpływów na konto. W przypadku klienta zewnętrznego banki podejmują decyzję o wysokości limitu na podstawie wysokości rocznych przychodów i oceniają dochodowość firmy. Nie bez znaczenia jest też branża, w jakiej działa firma – mówi Paweł Kołtun. – Trudno sobie wyobrazić firmę handlową, która nie korzysta z produktu, jakim jest linia kredytowa. To duże zabezpieczenie płynności. Skłonność do korzystania z finansowania obrotowego zależy też od sezonowości branży – firmy często sięgają po kredyt w sytuacji zwiększonych potrzeb lub aby przetrwać okres zastoju w branży – dodaje. Banki często pytają o cel kredytu obrotowego i rozliczają klienta z części pożyczonej kwoty.
Dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza dla początkujących przedsiębiorców, którzy nie mają wystarczających zabezpieczeń kredytu, może być rządowy program de minimis.
Kamila Skubij | Departament Bankowości Korporacyjnej, Raiffeisen Polbank
Wsłuchując się w sugestie naszych klientów, uruchomiliśmy niedawno automatycznie odnawiane finansowanie obrotowe. Nowość i udogodnienie dla klienta polega na tym, że limit na kolejny okres jest przyznawany niemal automatycznie, bez konieczności składania przez firmę wniosku o odnowienie i podpisywania kolejnych aneksów do umowy kredytowej i umów zabezpieczających. Na podstawie dokumentów finansowych, które w okresach kwartalnych dostarcza do banku firma, historii finansowej oraz oceny dotychczasowej współpracy z klientem analizujemy jego zdolność kredytową i sprawdzamy, czy spełnia warunki, aby móc dalej korzystać z limitu kredytowego. W proces prolongaty limitu nie angażujemy klienta, który nie musi za każdym razem, kiedy chce przedłużyć umowę, składać wniosku kredytowego i podpisywać aneksu do umowy. Przedłużenie limitu kredytowego na kolejny okres nie wymaga angażowania cennego czasu przedsiębiorcy. Zarówno w naszym banku, jak i u konkurencji takie rozwiązanie do tej pory nie funkcjonowało. „Kredyt obrotowy na lata" jest przeznaczony na bieżącą działalność. Oferowany jest w formie limitu wierzytelności, w ramach którego dostępne są takie produkty, jak kredyt w rachunku bieżącym, kredyt rewolwingowy, gwarancje handlowe i akredytywy. Rozwiązanie to przeznaczone jest dla firm osiągających obroty od 4 do 25 mln zł rocznie. Wysokość przyznanego limitu uzależniona jest od sytuacji ekonomiczno-finansowej firmy i wielkości obrotów.