– Młode firmy często potrzebują środków na rozwijanie swojej działalności, a w szczególności zakup lub najem lokalu. Mogą wówczas skorzystać z pomocy banków, które oferują pożyczki hipoteczne lub kredyty inwestycyjne – mówi Elżbieta Kopka, ekspert firmy Invigo.

Podkreśla, że pożyczka hipoteczna to produkt, który doskonale sprawdza się w sytuacji, kiedy przedsiębiorca ma potrzebę pilnych wydatków, nie ma czasu na przygotowanie biznesplanu i zamierza spłacić zobowiązanie w stosunkowo krótkim czasie. Natomiast kredyt inwestycyjny jest produktem nieco tańszym, udzielanym na 80–100 proc. wartości inwestycji, a także na dłuższy okres kredytowania.

– Najważniejszymi korzyściami z kredytu dla firmy są więc możliwość dłuższego okresu spłaty, niższe oprocentowanie i mniejsze wymogi co do wysokości wkładu własnego. Natomiast korzyść z pożyczki to pełna swoboda w wydatkowaniu pożyczonych pieniędzy. Okres spłaty kredytu jest dłuższy niż spłaty pożyczki i może wynosić nawet 20 lat, czyli średnio dwukrotnie dłużej niż w przypadku pożyczki – wyjaśnia Elżbieta Kopka.

Trzeba mieć historię

Młoda firma, która chce sfinansować kupno lokalu (np. na biura, kwiaciarni czy warsztatu), może kupić za kredyt inwestycyjny nieruchomości na rynku pierwotnym i wtórnym (również mieszkanie, jeśli będzie ono jednocześnie siedzibą firmy). Może też sfinansować budowę, rozbudowę, przebudowę czy adaptację pomieszczeń, w których przedsiębiorca prowadzi lub zamierza prowadzić działalność gospodarczą.

– Ubiegający się o kredyt inwestycyjny musi wykazać, że jego firma jest przedsiębiorstwem z odpowiednio długim stażem na rynku, które działa i przynosi dochody, a do tego utrzymuje stabilność finansową. Banki w pierwszej kolejności analizują czas i historię prowadzenia działalności gospodarczej. Oznacza to, że dopiero po ustalonym okresie od jej rozpoczęcia możliwe jest ubieganie się o kredyt hipoteczny – mówi Elżbieta Kopka.

Jacek Kasperczyk, analityk Comperia.pl. dodaje, że większość instytucji wymaga od kredytobiorców prowadzenia działalności gospodarczej od przynajmniej roku. – Wyjątek stanowi tu Idea Bank, który udzieli pożyczki firmie działającej na rynku od sześciu miesięcy – podkreśla.

Są jednak i takie banki, gdzie przedsiębiorca staje się potencjalnym kredytobiorcą nie wcześniej niż po 24 miesiącach od rozpoczęcia działalności, a w skrajnych przypadkach nawet po 2,5 roku.

– Na łagodniejsze traktowanie można liczyć jedynie w sytuacjach, kiedy działalność gospodarcza stanowi dodatkowe źródło dochodu, np. obok etatu lub jest wynikiem zmiany formy współpracy z poprzednim pracodawcą, czyli samozatrudnieniem. Dla porównania osoba uzyskująca dochody z tytułu umowy o pracę może ubiegać się o kredyt zaledwie po przepracowaniu 3 miesięcy – mówi Elżbieta Kopka.

Branże lepsze i gorsze

Banki analizują zdolność kredytową firm na podstawie deklaracji podatkowych za okres ostatnich 1–2 lat. Sprawdzają, czy uzyskiwanie dochodów jest w przypadku danej firmy stabilne czy sezonowe, aby ocenić ryzyko. Coraz częściej zwracają też uwagę na charakter branży, w jakiej działa przedsiębiorca. Listy tzw. branż zagrożonych czy ograniczonego kredytowania są obecne w coraz większej liczbie banków, choć nie wszystkie podają takie informacje oficjalnie.

– W związku z tym niektórzy przedsiębiorcy mogą natrafić na większe kłopoty. Przede wszystkim prowadzący działalność w ramach działów specjalnych produkcji rolnej, firmy z branży paliwowej, transportowej czy hotelarskiej – wylicza Elżbieta Kopka. – Wydarzenia ostatnich lat sprawiły, że coraz częściej wymieniani są na takich listach także przedstawiciele branży budowlanej. Wynika to przede wszystkim z analizy ryzyka stosowanej przez banki, na podstawie której ustalono, że w tych właśnie sektorach istnieje poważne zagrożenie spadku koniunktury. Banki wolą zatem wycofać się z udzielania kredytów, niż ponosić ewentualne ryzyko nieterminowej spłaty długu przez przedsiębiorcę.

Jacek Kasperczyk przyznaje, że środki na zakup nieruchomości przedsiębiorcy najczęściej uzyskują z kredytu inwestycyjnego.

– Takie produkty są oferowane między innymi przez Bank Millennium, Bank BGŻ, BNP Paribas, czy też ING Bank Śląski. Zabezpieczeniem tego typu pożyczki jest ustanowienie hipoteki na kredytowanej nieruchomości oraz cesja z praw z polisy ubezpieczeniowej – wyjaśnia Kasperczyk.

Ale zabezpieczeniem kredytu inwestycyjnego może być także inna nieruchomość będąca własnością przedsiębiorcy lub środki pieniężne zgromadzone na depozytach bankowych albo na koncie firmowym.

Wybór odpowiedniego zabezpieczenia jest przedmiotem indywidualnych negocjacji pomiędzy bankiem a firmą ubiegającą się o kredyt.

Ekspert Comperii zwraca uwagę, że od przebiegu negocjacji zależy także wysokość prowizji pobieranej przy uruchamianiu kredytu oraz jego oprocentowanie. Wysokość tej pierwszej wynosi zazwyczaj od 0 do 5 procent, a z kolei drugi parametr to suma wybranej rynkowej stopy procentowej WIBOR i marży instytucji udzielającej kredytu.

masz pytanie, wyślij e -mail do autorki

g.blaszczak@rp.pl

Możesz pożyczyć 100 proc.

Jaka prowizja, jaka marża?

Warunki kredytów inwestycyjnych  są ustalane indywidualnie przez banki i uzależnione od kondycji finansowej firmy, branży w której działa przedsiębiorstwo oraz posiadanego wkładu własnego, a także wielu innych parametrów dotyczących zarówno rozliczania samej działalności, jak i przeznaczenia kredytu. – Warto przeanalizować oferty co najmniej kilku instytucji, aby zorientować się, gdzie można uzyskać najwyższy kredyt, wynegocjować najdłuższy okres spłaty, wpłacając przy tym najmniejszy wkład własny – radzą eksperci firmy Invigo.

- BOŚ – oferuje wsparcie do 80 procent wartości kredytowanego przedsięwzięcia. Minimalny wymagany okres prowadzenia działalności to 12 miesięcy. Marża uzależniona jest od kondycji finansowej firmy oraz okresu kredytowania. Np. dla zobowiązań na powyżej 60 miesięcy wynosi od 4,20 proc. do 7,10 proc. Dodatkowo bank pobierze prowizję za rozpatrzenie wniosku w wysokości 0,10 proc. wnioskowanej kwoty kredytu (min. 100 zł, maks. 500 zł). Jednak w przypadku udzielenia pożyczki, prowizja zostaje zaliczona na poczet prowizji z tytułu udzielonej pożyczki. Firma musi też zapłacić prowizję za udzielenie kredytu w wysokości 1,5 proc. (min. 200 zł). Czas kredytowania zależy od planowanego okresu realizacji inwestycji oraz zdolności kredytowej klienta.

- BGŻ – maksymalna kwota kredytu: do 80 proc. wartości kredytowanego przedsięwzięcia. Minimalny okres prowadzenia działalności to 12 miesięcy, marża banku wynosi 5 proc., a prowizja za udzielenie kredytu – 2 proc. Trzeba też liczyć się z prowizją za rozpatrzenie wniosku – 0,1 proc. kwoty kredytu (min. 100 zł). Okres kredytowania – do 120 miesięcy.

- BZ WBK – maksymalna kwota kredytu może wynieść 80 proc. planowanych nakładów inwestycyjnych. Minimalny okres prowadzenia działalności to 12 miesięcy. Marża ustalana jest indywidualnie dla każdego klienta. Prowizja za rozpatrzenie wniosku wynosi 0,5 proc. (min. 100 zł, a maks. 1000 zł). W przypadku pozytywnej decyzji kredytowej prowizja za rozpatrzenie wniosku pobierana jest na poczet prowizji przygotowawczej, która wynosi min. 3,5 proc. Okres kredytowania – 180 miesięcy.

- Raiffeisen Bank – finansuje do 100 proc. inwestycji brutto (czyli z VAT). Minimalny wymagany przez bank okres prowadzenia działalności to 18 miesięcy. Bank nie pobiera prowizji za rozpatrzenie wniosku, a prowizja przygotowawcza wynosi od 0,5 proc. (min. 1000 zł). Marża podobnie ustalana jest indywidualnie. Maksymalna kwota kredytu – 1,2 mln zł, a okres kredytowania – do 180 miesięcy.

- Idea Bank  finansuje do 100 proc. wartości inwestycji (a maksymalna kwota kredytu to 3 mln zł). Marża podstawowa wynosi 4 proc., ale jest możliwość obniżenia przy skorzystaniu z dodatkowych produktów (np. wykupienie abonamentu księgowego w Tax Care obniża marżę o 0,5 pkt proc.). Prowizja za udzieleniu kredytu wynosi 2,99 proc., a okres kredytowania – do 240 miesięcy.

- MultiBank – finansuje do 100 proc. wysokości nakładów inwestycyjnych netto (a wysokość kredytu ustalana jest indywidualnie, podobnie jak marża). Prowizja za udzielenie kredytu wynosi od 2 proc. do 4 proc. Bank nie pobiera opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego, a okres kredytowania wynosi  do 240 miesięcy.

—gb