Aktualizacja: 28.11.2019 13:43 Publikacja: 28.11.2019 17:00
Foto: Adobe Stock
Z punktu widzenia frankowicza różnica pomiędzy tymi dwoma poglądami jest bardzo znacząca. W przypadku unieważnienia umowy kredytowej bank musi zwrócić kredytobiorcy całość świadczonych rat – oczywiście mając na względzie przedawnienie roszczeń. Kredytobiorca może uzyskać zwrot wpłat wniesionych przez ostatnie dziesięć lat przed wniesieniem pozwu do sądu. Jeżeli natomiast sąd dojdzie do przekonania, że umowa jest ważna, ale wyeliminuje z niej postanowienia dotyczące klauzul indeksacyjnych, to kredyt taki staje się kredytem udzielonym w złotych i w tej właśnie walucie powinien być spłacany, bez jakichkolwiek przeliczeń do waluty obcej. Bank jest obciążony obowiązkiem zwrotu nadpłaty wynikającej z waloryzacji kwoty kredytu. Kredyt ten choć jest kredytem złotówkowym i spłacanym w tej walucie jest oprocentowany wg stawki LIBOR a nie WIBOR. Taka nieskomplikowana sytuacja nie zawsze jednak występuje.
Prawo wspólnika do reprezentacji spółki jawnej ma charakter majątkowy niepieniężny i taki charakter ma sprawa o...
Usuwanie zbędnej biurokracji i ułatwienia w prowadzeniu biznesu – to założenia ustawy deregulacyjnej. Większość...
Od 13 lipca 2025 roku przedsiębiorcy będą mogli zdalnie zawierać umowy leasingu. Umowa leasingu będzie mogła być...
Uproszczenie zasad wykonywania działalności gospodarczej – to główny cel tzw. ustawy deregulacyjnej. Większość j...
Orzeczenia wydane 2 lipca 2025 r. przez SUE potwierdzają ochronę znaku towarowego Testarossa w odniesieniu do sa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas