Epidemia spowodowała absencję pracowników, którzy chorowali albo byli na kwarantannie i przez to nie można było dotrzymać terminu kontraktu. Ten argument przekonał fiskusa, który zgodził się na rozliczenie zapłaconej z powodu opóźnienia kary umownej w podatkowych kosztach firmy.
O interpretację wystąpiła właścicielka przedsiębiorstwa handlowo-usługowego. Zajmuje się produkcją odzieży i różnych akcesoriów dla służb mundurowych. W zeszłym roku podpisała umowę na dostawę plecaków wojskowych. W wyniku trudności kadrowych spowodowanych głównie przez epidemię COVID-19 (absencja chorobowa pracowników i obowiązkowe kwarantanny) nastąpiły opóźnienia w produkcji i tym samym w realizacji dostaw. Wskutek tego określone w umowie terminy zostały przekroczone.