Pomiędzy studiami prawniczymi a firmowymi przychodami nie ma uchwytnego związku. Nie można więc rozliczyć wydatków na czesne w podatkowych kosztach. Taka jest konkluzja interpretacji Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 17 stycznia 2024 r. (nr 0111-KDIB1-3.4010.655. 2023.2.DW).

Z pytaniem do fiskusa wystąpiła spółka z o.o. Wskazuje, że prowadzi działalność gospodarczą na różnych polach, między innymi świadczy usługi prawne. Za ten obszar ma być odpowiedzialny jeden ze współwłaścicieli, który jest jednocześnie prokurentem. Studiuje prawo na uczelni wyższej, aby nabyć odpowiednie kwalifikacje i kompetencje.

Czy czesne za studia można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów? Spółka twierdzi, że tak. Podkreśla, że edukacja współwłaściciela/prokurenta jest kluczowa dla realizacji jej podstawowych założeń biznesowych. Studia mają bowiem na celu uzyskanie kwalifikacji do świadczenia usług prawnych. Finansowanie czesnego przyczynia się więc do rozwoju działalności firmy.

Fiskus miał jednak inne zdanie. Zaznaczył, że nie kwestionuje ekonomicznego sensu poniesionych wydatków oraz racjonalności i efektywności podejmowanych przez spółkę decyzji gospodarczych. Nie widzi jednak ich związku z osiągnięciem przychodu bądź zachowaniem lub zabezpieczeniem jego źródła. Według skarbówki czesne to wydatek osobisty. Dlatego nie można go zaliczyć do firmowych kosztów.

Reklama
Reklama

„Fakt, że spółka prowadzi działalność wielopłaszczyznową, a jedną z nich jest świadczenie usług doradczych z zakresu prawa nie powoduje automatycznie, że skończenie w przyszłości studiów na kierunku prawo przez współwłaściciela/prokurenta przyczyni się w jakikolwiek sposób do osiągnięcia przychodów. Obecnie bowiem spółka świadczy już tego rodzaju usługi i osiąga z tego tytułu przychód” – argumentują urzędnicy.

Skarbówka dodała też, że nawet gdyby udało się znaleźć związek czesnego z przychodem (bądź zabezpieczeniem czy zachowaniem jego źródła), to i tak zastosowanie będzie miało wyłączenie z kosztów z art. 16 ust. 1 pkt 38 ustawy CIT. Przepis ten wymienia wydatki związane z dokonywaniem jednostronnych świadczeń na rzecz wspólników. Z takim jednostronnym świadczeniem mamy do czynienia w przedstawionej sytuacji. „Z opisu sprawy nie wynika, żeby poniesionym kosztom z tytułu zapłaty czesnego za studia wspólnika/prokurenta odpowiadało świadczenie wzajemne” – wskazał fiskus.