Aktualizacja: 15.04.2025 08:13 Publikacja: 18.11.2021 17:51
Tabliczka informująca o objęciu miejscowości stanem wyjątkowym
Foto: Fotorzepa, Paweł Rochowicz
– Wreszcie dostałam! – ucieszyła się w czwartkowe popołudnie Katarzyna Okoń, prowadząca pensjonat Uroczysko Zaborek koło Janowa Podlaskiego. Wojewoda lubelski wypłacił jej rekompensatę za wrzesień, gdy już obowiązywał stan wyjątkowy, a turyści przestali odwiedzać rejony na pograniczu.
Właścicielka tego ośrodka zdaje sobie jednak sprawę, że to radość tylko na chwilę. Wypłaty za dalsze miesiące tego swoistego lockdownu dla turystyki na wschodnim pograniczu mogą być mniejsze. Wszystko przez przepis ustawy rekompensacyjnej, która traktuje te świadczenia jako pomoc publiczną de minimis. To oznacza, że jeśli taka pomoc z ostatnich trzech lat wraz z rekompensatami przekroczy 200 tys. euro, to firma nie dostanie ani grosza.
Pawilon Polski na EXPO 2025 w Osace przez blisko pół roku będzie służył promocji polskiej gospodarki, możliwości...
Jedynie 31 postępowań w sprawie opóźnień w płatnościach wszczął w 2024 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentó...
Po Wielkanocy w Poznaniu odbędzie się bezpłatne spotkanie informacyjne poświęcone możliwościom wsparcia dla mikr...
Liczne akty prawne wydawane na poziomie unijnym stanowią wyzwanie dla ustawodawców krajowych, którzy są zobowiąz...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Dzięki uwolnieniu sądów od zbędnego nadzoru nad przebiegiem wykonywania upadłości konsumenckiej jest szansa na p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas