Projekt ustawy o aktywności zawodowej przewiduje dofinansowanie na tworzenie stanowisk pracy zdalnej na obszarach, które są w bardzo trudnej sytuacji społecznej, gospodarczej i demograficznej.

Takie działanie może pomóc zmniejszyć wciąż rosnące różnice między dużymi aglomeracjami oraz opuszczonymi rejonami ze słabszą infrastrukturą i mniej atrakcyjnym rynkiem pracy. 

Zgodnie z projektem firmy, które zdecydują się na zatrudnienie w takiej formie mają otrzymać maksymalnie dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę za każdego zatrudnionego, którego miejsce zamieszkania oraz wykonywania obowiązków zawodowych znajduje się na terenie zagrożonym marginalizacją. Zainteresowany przedsiębiorca będzie podpisywał ze starostą specjalną umowę, w której zobowiąże się m.in. do utrzymania przez określony czas zatrudnienia takiej osoby.

Zdaniem ekspertów wsparcie może mieć znaczną rolę dla nowych pracowników - te kwoty mogą pomóc zakupić odpowiedni sprzęt, należy jednak przypomnieć, że Kodeks pracy wciąż nie został znowelizowany o przepisy dotyczące pracy zdalnej. Dodatkowo nowy program ma być skierowany do trzech grup potencjalnych pracowników:

- młodzi wchodzących w dorosłe życie (tj. poniżej 30. roku życia).

- osób, tóre ukończyły nie więcej niż 40 lat i są w początkowych fazach rozwoju rodziny (znaczenie mają tu kwestie związane wychowywaniem małoletnich dzieci).

- oraz tych, które sprawują opiekę nad osobą zależną.

Może to mocno ograniczyć rynek potencjalnych pracowników dla firm.