Sprzedaż nowych samochodów osobowych nie ma szans na powrót do poziomu sprzed kryzysu. Ten kryzys ma duży wpływ na transakcje samochodów używanych. 

Oznacza to, że z upływem każdego dnia pogarsza się sytuacja chętnych na zakup bądź też wymianę całej floty w firmie. W 2021 roku przedsiębiorcy odpowiadali za sprzedaż trzech czwartych nowych aut, które opuściły salony, w 2022 roku "samochodowe zakupy" w ujęciu rocznym zmniejszyły się o jedną dziesiątą. 

Przy zakupie należy liczyć się także z czasem oczekiwania na otrzymanie pojazdu, średnio wynosi on od sześciu do ośmiu miesięcy. Każdy kolejny miesiąc oznacza wzrost kosztów dla przedsiębiorcy. 

Barierą dla przedsiębiorców stają się ceny zakupu - we wrześniu średnia ważona cena sprzedaży nowego auta osobowego sięgnęła 160,2 tys. zł. Według Instytutu Samaru, jest to wzrost w porównaniu z tym samym miesiącem 2021 r. o 17,2 proc. To zarazem więcej niż wyliczenia dla trzech kwartałów 2022 r. łącznie; w tym okresie średnia ważona zwiększyła się o 14,1 proc., do prawie 152,8 tys. zł.

Ważnym odnotowania problemem jest też wzrost rat kredytów oraz leasiny. Coraz więcej przedsiębiorców musi borykać się z podwyżkami, które mocna naruszają ich  budżety. Firmy leasingowe wychodzą tym okolicznościom na przeciw i dostosowują swoje oferty do panującej rzeczywistości - Carsmile proponuje klientom tzw. leasing z tarczą, który opiera się na niskiej miesięcznej racie wraz z prawem do zwrotu pojazdu i rezygnacji z umowy w każdej chwili, dzięki mechanizmowi wysokiego wykupu. Rozwiązanie to ma zapewnić przedsiębiorcom stabilność finansową.