Aktualizacja: 02.12.2025 16:42 Publikacja: 06.04.2022 17:11
Brak zapłaty za zakaz konkurencji nie wyklucza odszkodowania od pracodawcy
Foto: Adobe Stock
W dobie narastającej konkurencji niemal w każdej dziedzinie gospodarki pracodawcy coraz częściej chronią się przed działalnością konkurencyjną byłych pracowników, podpisując z nimi umowy o zakazie konkurencji. Zwykle dotyczy to osób mających dostęp do szczególnie istotnych dla firmy, poufnych informacji. Pracodawca musi jednak pamiętać, że w takiej umowie trzeba określić wysokość odszkodowania należnego pracownikowi oraz że zgodnie z art. 1012 § 3 k.p. nie może być ono niższe niż 25 proc. wynagrodzenia, jakie pracownik otrzymał przed ustaniem zatrudnienia przez okres odpowiadający okresowi obowiązywania zakazu konkurencji. Oznacza to, że jeśli strony postanowiły, że zakaz konkurencji ma trwać np. dwa lata od chwili rozwiązania stosunku pracy, to pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości co najmniej 25 proc. sumy jego wynagrodzeń z ostatnich dwóch lat pracy.
Dotychczas zleceniobiorcy lub samozatrudnieni mogli mieć wieloletnie doświadczenie zawodowe, ale nie przekładało...
W tym roku pracownikom przysługuje wolne w Wigilię, ale mogą przepracować dwie z trzech grudniowych niedziel han...
Fakt, że danego dnia pracownicy mobilni wykonują zadania z domu, nie oznacza automatycznie, że świadczą pracę zd...
Z początkiem roku zatrudnieni w budżetówce mogą nabyć prawo do kolejnej nagrody jubileuszowej, jeżeli doliczą do...
Dzięki Funduszom Europejskim dla Polski Wschodniej (FEPW) firmy z tego regionu mają nowe możliwości na finansowanie innowacyjnych pomysłów. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) oferuje startupom w Polsce Wschodniej dostęp do siedmiu Platform startowych, które dają realne wsparcie lokalnych biznesów i zwiększenie konkurencyjność przedsiębiorstw. Są to partnerstwa ośrodków innowacji dające darmowe, kompleksowe programy wsparcia startupów od momentu rejestracji spółki.
Jednakowy okres ochrony przed zwolnieniem nie stanowi dyskryminacji bezpośredniej, ponieważ traktuje wszystkich...
Robotyzacja procesów budowlanych przestała być futurystyczną wizją. Staje się realnym narzędziem, które można zastosować tu i teraz. Na współczesnym placu budowy rola człowieka będzie się zmieniać – mówi Mirosław Rzeszutko, Head of Product Management w firmie wienerberger.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas