Karty lunchowe zyskują w ostatnich latach coraz większą popularność. Stanowią one dla pracowników dodatkowy benefit, zaspokający ich podstawowe potrzeby. Dodatkowo przyznawanie kart lunchowych (zamiast np. wyższego wynagrodzenia) może być korzystne finansowo, bo karty te mogą być zwolnione ze składek ZUS (na podstawie § 2 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe). Zgodnie z tym przepisem podstawy wymiaru składek nie stanowi wartość finansowanych przez pracodawcę posiłków udostępnianych pracownikom do spożycia bez prawa do ekwiwalentu z tego tytułu oraz wartość otrzymanych przez pracowników bonów, talonów, kuponów i kart przedpłaconych uprawniających do nabycia wyłącznie posiłków w placówkach gastronomicznych lub handlowych – do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 450 zł. Czyli korzyść będzie uzyskiwał zarówno pracownik, jak i pracodawca (bo składki są finansowane częściowo przez pracownika, a częściowo przez pracodawcę). Jak jednak w przypadku każdego zwolnienia stanowiącego wyjątek od zasady opłacania składek od przychodu pracownika, także i w tym wypadku należy zadbać o właściwe wdrożenie takiego benefitu i korzystanie z niego w prawidłowy sposób.