Ochrona wynalazków w Europie jeszcze nigdy nie była tak dostępna i przystępna finansowo. Od czasu wejścia w życie systemu patentu jednolitego przedsiębiorcy zyskali realne narzędzie, by skutecznie zabezpieczać swoje innowacje na rynku unijnym w rozsądnej cenie – już od 35 euro opłaty za drugi rok ochrony patentowej.

Patent europejski – pierwszy krok do ochrony

Wynalazek, który ma szansę komercyjnego wykorzystania na terenie Europy, warto jak najszybciej zgłosić do Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO). Procedura zaczyna się od opracowania zgłoszenia patentowego. Dokumentację niezbędną do dokonania zgłoszenia, na podstawie dostarczonych materiałów i rozmów z wynalazcami, opracuje rzecznik patentowy, który dołoży wszelkich starań, żeby na późniejszych etapach procedury nie pojawiły się problemy uniemożliwiające uzyskanie patentu. Opłaty urzędowe wnoszone do EPO nie są tak niskie jak w przypadku polskich zgłoszeń patentowych, jednak biorąc pod uwagę obszar, gdzie patent europejski może być w mocy, zrozumiałe jest, że za większy monopol należy zapłacić więcej. Dodatkowo dostępne są zniżki, w tym dla małych i średnich firm, które sprawiają, że koszt patentu europejskiego może być znacząco niższy.

W momencie dokonania zgłoszenia konieczne jest wniesienie opłaty za zgłoszenie i za poszukiwania patentowe. Bez zniżek jest to 1655 euro. W sytuacji, gdzie uprawniony jest małym lub średnim przedsiębiorcą i dokona zgłoszenia po polsku, to koszt ten spadnie do 1614,50 euro. Dodatkowo, gdy uprawniony jest mikroprzedsiębiorcą albo osobą fizyczną i w ciągu ostatnich pięciu lat dokonał nie więcej niż pięciu zgłoszeń europejskich, to dla takiego uprawnionego opłaty wynoszą tylko 1130,15 euro.

Czas oczekiwania na decyzję

Od momentu zgłoszenia do uzyskania patentu mija zwykle od dwóch do trzech lat. W tym czasie EPO przeprowadza formalne i merytoryczne badanie wynalazku. Po ok. sześciu miesiącach uprawniony otrzymuje wstępną ocenę zgłoszenia wraz z informacjami odnośnie do znalezionego stanu techniki. Na te zarzuty należy odpowiedzieć w ciągu pół roku od daty publikacji zgłoszenia – zakładając, że zgłoszenie europejskie nie korzysta z pierwszeństwa, to publikacja nastąpi 18 miesięcy później, a odpowiedź będzie musiała być złożona mniej więcej dwa lata po dacie zgłoszenia. Przy okazji odpowiedzi kolejne będzie wniesienie opłat za wyznaczenie i badanie merytoryczne. Bez zniżek jest to kwota 2600 euro, zaś ze wszystkimi dostępnymi zniżkami można te opłaty zmniejszyć do 1417,85 euro. Po akceptacji tekstu patentu konieczna jest jego publikacja, co też niestety wiąże się z opłatą za publikację w wysokości 1080 euro, którą można obniżyć zniżkami do 756 euro.

Skutek jednolity: jedna decyzja – 18 państw

Dotychczas przedsiębiorcy musieli walidować patent w każdym kraju oddzielnie, ponosząc koszty tłumaczeń, opłat krajowych i często pełnomocników w wielu jurysdykcjach. Wymogi formalne różniły się w każdym kraju, gdzie w jednej grupie krajów konieczne jest jedynie wnoszenie opłat za kolejne lata ochrony, w innych zaś konieczne jest umocowanie pełnomocnika, złożenie pełnego tłumaczenia i wniesienie opłaty za publikację. Są też kraje, gdzie wymogi znajdują się pomiędzy tymi dwoma skrajnościami. Dziś, dzięki systemowi patentu o skutku jednolitym, możliwe jest zabezpieczenie wynalazku poprzez rejestrację skutku w 18 państwach Unii Europejskiej, w tym w Niemczech, Francji, Włoszech, Holandii czy Szwecji.

Aby uzyskać taki skutek, wystarczy w ciągu miesiąca od decyzji o udzieleniu patentu złożyć wniosek o rejestrację skutku jednolitego i dostarczyć tłumaczenie patentu. W przypadku patentów polskich uprawnionych, gdzie językiem procedury będzie najczęściej angielski, to tłumaczenie będzie mogło być złożone na język polski, które to tłumaczenie też będzie można złożyć w Urzędzie Patentowym RP na potrzeby walidacji skutku patentu europejskiego w Polsce. Rejestracja skutku jednolitego nie wiąże się z dodatkowymi kosztami urzędowymi.

Co istotne, również tutaj przewidziano ulgi: MŚP czy osoby fizyczne mogą otrzymać zwrot kosztów tłumaczenia w stałej wysokości 500 euro, przy czym uprawniony musi mieć siedzibę albo adres zamieszkania w Unii Europejskiej, a samo zgłoszenie było dokonane w języku unijnym innym niż język angielski, niemiecki czy francuski, czyli przykładowo po polsku.

Opłaty za utrzymanie patentu jednolitego

Koszty utrzymania patentu o skutku jednolitym zostały ustalone tak, aby były konkurencyjne wobec kosztów walidacji w tych krajach, gdzie patent europejski o skutku jednolitym ma skutek. Opłaty roczne zaczynają się od zaledwie 35 euro za drugi rok ochrony. W kolejnych latach kwoty stopniowo rosną aż do kwoty 1175 euro za 10. rok ochrony i 4855 euro za 20. rok ochrony. Założeniem jest stosunkowo tania ochrona podczas pierwszych lat i wzrost wysokości opłat w trakcie ostatnich lat, co ma zachęcać do utrzymywania jedynie najważniejszych patentów w obrocie.

Porównując system walidacyjny z systemem ochrony jednolitej, to ta druga generuje jedną czwartą kosztów systemu walidacyjnego na przestrzeni 20 lat i tylko 20 proc. kosztów w pierwszych dziesięciu latach. Należy też wskazać, że przy kosztach walidacji w tak dużej liczbie krajów mało który podmiot czy osoba mogły sobie pozwolić na tak szeroki obszar ochrony, gdzie teraz jest to osiągalne.

Tańsze i prostsze dochodzenie praw

Nowy system to także Jednolity Sąd Patentowy (UPC) – instytucja, która od 2023 r. rozpoznaje spory dotyczące patentów europejskich o skutku jednolitym (a także klasycznych patentów europejskich walidowanych w wybranych krajach, jeśli przedsiębiorca nie zrezygnował z jurysdykcji UPC). Oznacza to, że spór patentowy nie musi być prowadzony osobno w każdej jurysdykcji, ale może zostać rozstrzygnięty jednym postępowaniem, przez jeden sąd, z udziałem jednego pełnomocnika. Warto zaznaczyć, że w Polsce jest ok. 60 osób, które mogą polskich przedsiębiorców przed tym sądem reprezentować.

To ogromne uproszczenie dla firm działających na skalę międzynarodową. Co więcej, w UPC przewidziano obniżenie kosztów sądowych dla małych przedsiębiorców o 40 proc.

Dodatkowe wsparcie: Fundusz SME FUND

Od 2 czerwca 2025 r. przedsiębiorcy mogą korzystać z refundacji kosztów zgłoszeń patentowych w ramach Funduszu SME FUND, finansowanego ze środków unijnych. Fundusz ten wspiera mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa w ochronie własności intelektualnej. Dostępne środki będą mogły pokryć 75 proc. opłat urzędowych (nie więcej niż 1000 euro) i zwrot honorarium rzecznika patentowego w wysokości 1500 euro, przy czym nie może to być więcej niż 50 proc. honorarium.

Warto możliwie szybko złożyć wniosek – praktyka pokazuje, że po uruchomieniu środków na zgłoszenia patentowe program kończy się po kilku dniach ze względu na wyczerpanie środków.

Inwestycja, która się opłaca

Patent europejski, w szczególności ze skutkiem jednolitym, to dziś jedna z najbardziej opłacalnych form ochrony innowacji w skali międzynarodowej, która swoim zasięgiem pokrywa liczne rozwinięte kraje. Koszty takiej ochrony są niższe niż kiedykolwiek, dostępne są liczne zniżki i refundacje. Co więcej, przedsiębiorcy nie muszą już walczyć o swoje prawa w wielu sądach jednocześnie – wystarczy jeden proces przed UPC.

Dla małych i średnich firm to idealny moment, by pomyśleć o zabezpieczeniu efektów prac B+R. Innowacja się opłaca – szczególnie jeśli jest dobrze chroniona.

Oskar Gińko

rzecznik patentowy, kancelaria patentowa AOMB Polska

Tekst powstał we współpracy z siecią Kancelarie RP