Aktualizacja: 18.08.2017 06:57 Publikacja: 17.08.2017 00:01
Foto: Flickr
– Jak wy to sobie wyobrażacie, co? Oddać komuś kawałek terytorium państwa? – zdenerwował się zastępca szefa rady obwodu nowosybirskiego Andriej Panfierow.
Aferę wywołała międzypaństwowa rosyjsko-kazachska komisja demarkacyjna, która wytycza w terenie drugą co do długości granicę na świecie (ponad 6800 kilometrów). Przy wbijaniu słupów granicznych w stepie na północ od kazachskiego Pawłodaru okazało się, że jezioro Sładkoje (Słodkie) w całości znalazło się na terenie Kazachstanu. Dotychczas jedna trzecia akwenu należała do Rosji.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas