Raz w roku zbiera się Klub Wałdajski ,by dyskutować o Rosji. Założony w 2004 r z inicjatywy agencji Nowosti, gromadzi ekspertów z wielu krajów. Dziś w Berlinie odbyło się posiedzenie AD 2015. Tematem była „Europa i Eurazja na drodze do nowego modelu bezpieczeństwa energetycznego". Prezes Gazpromu Aleksiej Miller przedstawił uczestnikom punkt widzenia koncernu na sprawy bezpieczeństwa energetycznego:

- Dla Gazpromu wektorem rozwoju jest zmiana kierunku ze strategii europejskiej na euro-azjatycką. Strategia euro-azjatycka nie jest chwilowa.(...). Opieramy się na realiach rynkowych i wierzymy, że rynek azjatycki będzie stanowił czynnik kształtujący ceny na rynku energii w kolejnych latach - mówił Miller.

Odniósł się też do:

Zmieniające się modele rynku energetycznego: „W ubiegłych latach model bezpieczeństwa energetyczny opierał się na wzajemnej zależności z elementami dywersyfikacji, jednakże w ostatnim czasie model ten zaczął zanikać. Jego miejsce zajmuje model pełnej dywersyfikacji zasobów, producentów, gazociągów etc. Dostrzegamy poważne ryzyko bezpieczeństwa energetycznego w tym modelu".

Ryzyko bezpieczeństwa energetycznego: „Ryzyko wytworzenia odpowiedniego wolumenu gazu jest kluczowa w przejściu ze starego modelu wspólnej zależności do modelu pełnej dywersyfikacji. Każdy wie, że Gazprom ma problemy z pobieraniem kar na podstawie formuły „take-or-pay" ( bierz albo płać). Jednakże formuła „take-or-pay" jest opłatą za dostarczoną ilość gazu. Gazprom wytwarza wolumen, który jest zgodny z rocznymi umowami na dostawy i nieustannie płaci za jego utrzymanie. Unia Europejska musi wyraźnie stwierdzić, że potrzebuje takich ilości, które zostały wytworzone jako część umów długoterminowych. Jednakże nikt nie daje nam dziś takich gwarancji. Dlatego nadal to my ponosimy ryzyko. Europa powinna dać wyraźną odpowiedź czy potrzebują tych zasobów". Unia Energetyczna: „Unia Energetyczna opiera się na nowym modelu bezpieczeństwa i my też tak możemy pracować. Będziemy przestrzegać zasad rynku europejskiego. Wierzymy, że Unia Energetyczna bazuje na wielu dobrych pomysłach, a część celów jest spójna z naszymi".

Ceny gazu w Europie i mechanizm pojedynczych zakupów gazu: „Sprawiedliwa cena gazu jest poważną kwestią. Gazprom jest często oskarżany o ustanawianie różnych cen gazu na różnych rynkach. Słyszymy, że rynek europejski powinien iść w stronę równych cen. Jednak rynek Unii Europejskiej jest podzielony. Jeżeli Komisja Europejska będzie dążyć do ujednolicenia cen, ceną bazową będzie nie najniższa, a najwyższa cena.

Ryzyko tranzytu: „Nowy model" sprawia, że ryzyko tranzytu jest coraz większe. Musieliśmy zrezygnować z gazociągu South Stream. Gazociąg Turecki Potok (przez Turcję -red), który jest realizowany (na razie jedynie w fazie projektowej i uzgodnień -red), bazuje na nowym modelu – dywersyfikacji szlaków transportowych. Ryzyko tranzytu wzrasta. Ukraiński system transportu jest najsłabszym ogniwem w relacjach Gazprom-UE".

Ukraina: „Kontrakt z 2009 roku z Ukrainą obowiązuje i ściśle go przestrzegamy. Będzie całkowicie wypełniony do 2019 roku. Nie istnieją żadne pytania lub nieścisłości z nim związane. Obniżki cen zostały przyznane przez rząd rosyjski, a przyszłe obniżki będą podlegały negocjacjom. Kara za „take-or-pay" nie będzie nakładana. Relacje pomiędzy Gazpromem a Naftohazem są poprawne. Nie istnieją żadne kwestie nierozwiązane, które wymagałyby dodatkowych negocjacji".

Turecki Potok: „Jeżeli ktoś myśli o blokowaniu Tureckiego Potorku, jest to poważny błąd. Po pierwsze, wolumeny te mogą być skierowane na inne rynki, a po drugie, możemy wstrzymać projekt na dowolnie długi okres".

Nowe projekty gazociągów: „Turecki Potok jest już atutem europejskiego rynku, w związku z tym, że na kontynencie brakuje zdolności transportowych. Projekt ten spowodował nowe inwestycje w interkonektory wewnątrz UE. Obecnie pojawił się Eastring, pomysły aby zbudować połączenia z Serbii do Baumgarten, z Grecji do Baumgarten etc. Jeżeli zostaniemy do tego zaproszeni, rozważymy te projekty. Gazprom będzie działała wyłącznie zgodnie z Trzecim Pakietem Energetycznym". Eksport Gazpromu: „Rynek gazu jest obecnie bardzo zmienny. W drugim kwartale odnotowaliśmy znaczący wzrost eksportu do Europy (ponad 11 proc.). Ceny w trzecim kwartale będą zapewne niższe niż w kwartale drugim, ale w kwartale czwartym prognozujemy cenę wyższą niż w kwartale drugim i trzecim. Bazując na obecnej dynamice spodziewamy się, że nasz eksport wzrośnie w 2015. Analitycy przewidują jeszcze bardziej optymistyczne prognozy niż nasze i oczekujemy (w 2015) poziomu dostaw z 2013 roku bądź wyższych".

Relacje energetyczne Unii Europejskiej z Rosją: „Wierzymy, że obecna polityka energetyczna UE może zostać zmieniona. (...)Zaufanie zostało naruszone, ale mamy nadzieję, że będzie odbudowane. Gazprom cały czas pozostaje ważnym dostawcą gazu do Europy. (...) Rosyjski gaz pozostanie niezastąpionym elementem europejskiego rynku energetycznego. Najlepszym tego dowodem jest fakt, iż pomimo ostatnich przeciwności, nasz udział w europejskim miksie energetycznym nadal wzrasta (prezes nie podał żadnych liczb na potwierdzenie tej tezy - w ub roku eksport Gazpromu był niższy o ok. 8 proc.). Mam wiele powodów do tego, aby być optymistą w kwestii naszej wspólnej przyszłości" - zakończył Aleksiej Miller.