[obrazek=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/mt/galerie/makau/1.jpg]

Manifestanci nieśli transparenty z hasłami wzywającymi do przeprowadzenia wyborów powszechnych. Protestowali przeciwko szerzącej się korupcji. - Nadszedł czas na rozpoczęcie demokratycznych przemian w Makau - mówił Antonio Ng, jeden z organizatorów wiecu.

[obrazek=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/mt/galerie/makau/2.jpg]

Wcześniej Fernando Chui - wybrany w lipcu na nowego szefa Makau - został zaprzysiężony na stanowisko w obecności chińskiego prezydenta Hu Jintao. Wybór byłego ministra kultury w lokalnych władzach był czystą formalnością. Chui był jedynym kandydatem, a 300-osobowe kolegium, które go wybrało jest lojalne wobec władz w Pekinie.

[obrazek=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/mt/galerie/makau/4.jpg]

Fernando Chui, który będzie rządził przez pięć lat, obiecał zdywersyfikować gospodarkę Makau, opartą głównie na hazardzie.

[obrazek=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/mt/galerie/makau/5.jpg]

W ciągu ostatniego roku przychody z hazardu wzrosły tam niemal o 60 procent.

Dziś Makau jest jednym z najbogatszych miejsc w Azji.

[obrazek=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/mt/galerie/makau/6.jpg]

[link=http://www.rp.pl/artykul/123162,408725.html]Jak pisze Marta Gmiter w tekście "Hazardowa gra w Chińczyka"[/link], Makau cieszy się szeroką autonomią, ale Pekin postanowił ostatnio przykręcić śrubę. Przyjęto ustawę o bezpieczeństwie narodowym, której przepisy zabraniają m.in.: secesji, wystąpień przeciwko rządowi chińskiemu oraz prowadzenia działalności politycznej wymierzonej w interesy ChRL. Broniąca praw człowieka organizacja Amnesty International wyraziła obawy, że każda pokojowa demonstracja będzie mogła być teraz uznana za „wrogą" i „nielegalną". Przepisy ustawy są mało klarowne, co daje władzom okazję do różnych manipulacji. [link=http://www.rp.pl/artykul/123162,408725.html]Czytaj więcej [/link]

[i]Zdjęcia: AFP[/i]