Dlatego polscy eksperci są optymistami, dostrzegając szansę na ożywienie dwustronnej wymiany handlowej płodami rolnymi.
Memorandum i ułatwienia we współpracy firm
Memorandum w sprawie współpracy w dziedzinie rolnictwa oraz powołania polsko-uzbeckiej grupy roboczej podpisano podczas organizowanych w Berlinie targów „Zielony Tydzień 2023”. Memorandum przewiduje wsparcie dla współdziałania między przedsiębiorcami i jednostkami naukowymi z obu państw. Istotna będzie zwłaszcza wymiana doświadczeń w zakresie nasiennictwa, szklarnictwa oraz cyfryzacji tych dziedzin.
Czytaj więcej:
Wedle strony polskiej inauguracyjne posiedzenie grupy roboczej wstępnie zaplanowano już na luty br. Podczas tego spotkania mają zostać uzgodnione szczegóły współpracy. W ramach styczniowych rozmów dwustronnych na szczeblu ministrów rolnictwa wicepremier Henryk Kowalczyk poprosił delegację uzbecką o przekazanie informacji na temat zapotrzebowania Uzbekistanu na produkty rolno-spożywcze. Poinformował także o zainteresowaniu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa rozwojem handlu między Polską i Uzbekistanem.
Liczby nie imponują, ale możliwości są duże
Polsko–Uzbecka Komisja Międzyrządowa ds. Współpracy Gospodarczej w 2021 r. uznała sektor rolno-spożywczy za jeden z najbardziej perspektywicznych dziedzin współpracy dwustronnej. Powołanie grupy roboczej ds. rolnictwa wydaje się logiczną tego konsekwencją. Uzbecy interesują się pozyskaniem znad Wisły nowoczesnych technologii dla produkcji rolnej i przetwórstwa rolno-spożywczego. Chcieliby poznać rozwiązania wdrożone u nas w ramach modernizacji polskiego rolnictwa w ostatnich 30 latach. Wedle mediów uzbeckich w planach jest zorganizowanie misji gospodarczych polskich przedsiębiorców do Azji.
Czytaj więcej:
Wedle danych naszego resortu rolnictwa i rozwoju wsi wartość eksportu artykułów rolno-spożywczych do Uzbekistanu w okresie styczeń – październik 2022 r. szacuje się na skromne 30 mln euro, a importu - 4,1 mln euro. Znad Wisły do tego najludniejszego kraju Azji Centralnej trafiały m.in. mięso, podroby z drobiu, pasze dla zwierząt, skrobie, inulina, warzywa przetworzone i zakonserwowane (mrożone), jabłka, ekstrakt słodowy oraz bydło żywe. Do Polski z Uzbekistanu przywożono natomiast przede wszystkim winogrona, świeże lub suszone, rośliny i ich części, warzywa świeże lub schłodzone, melony oraz arbuzy. Wartość wymiany handlowej nie jest stabilna w okresie ostatnich kilkunastu lat, ale niezmiennie to Polska znacząco więcej eksportuje do Uzbekistanu niż importuje.
Czy grupa robocza pomoże rozwiązać problemy?
Nie wszystko we współpracy dwustronnej układa się wzorcowo. Problemem zgłaszanym w ostatnich latach przez podmioty z Polski były bariery w dostępie do tamtejszego rynku. Szczególnie kłopotliwy stał się zakaz eksportu do Uzbekistanu surowego mięsa wieprzowego i nieprzetworzonych produktów wieprzowych. Wprowadzono go w grudniu 2018 r. dla całego terytorium Polski ze względu na przypadki afrykańskiego pomoru świń. W ubiegłym roku ograniczono liczbę województw, z których produkty te nie mogą być eksportowane do Uzbekistanu. Dr Małgorzata Bułkowska z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zauważyła, że „od 30 maja 2022 r. ograniczenia na wwóz mięsa i produktów pochodzących od świń obejmują 6 województw, tj. dolnośląskie, pomorskie, świętokrzyskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie”. W ocenie doktor Bułkowskiej złagodzona polityka władz uzbeckich może stanowić szansę dla naszych producentów wieprzowiny.
Konieczne wsparcie polskich urzędników
Dwustronna wymiana handlowa artykułami rolno-spożywczymi wymaga szeroko rozumianego wsparcia. W Uzbekistanie, rządzonym przez prezydenta o dużych prerogatywach, wiele zależy od urzędników administracji głowy państwa. Dobre relacje z dygnitarzami mogą pomóc pokonać bariery generowane na niższym szczeblu. Naturalnym partnerem dla urzędników w tym kraju są ich zagraniczni odpowiednicy. Myślenie, wedle którego przedsiębiorcy sami sobie świetnie poradzą na tym rynku, jest życzeniowe i niestety nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Dlatego też, jeżeli poważnie myślimy o ekspansji polskich firm w tym kraju, musimy im zapewnić odpowiednie wsparcie na szczeblu administracji.
Inicjatorem styczniowego spotkania ministrów rolnictwa był Taszkent. Media uzbeckie komentując targi w Berlinie podkreślały nie tylko fakt rozmów ministrów, ale również odwiedziny ich stanowiska przez Janusza Wojciechowskiego, polskiego komisarza UE ds. rolnictwa.
Małgorzata Bułkowska zauważyła, iż w lipcu 2022 r. Unia Europejska i Uzbekistan zawarły porozumienie w sprawie nowej pogłębionej umowy o partnerstwie i współpracy (EPCA - Enhanced Partnership and Cooperation Agreement). - EPCA dodatkowo będzie sprzyjała zacieśnieniu stosunków gospodarczych oraz zwiększeniu wzajemnych obrotów handlowych - podkreśliła badaczka. Warto wykorzystać uzbeckie zainteresowanie Polską i naszą pozycję w Unii Europejskiej w dziedzinie rolnictwa do ożywienia dwustronnych relacji na tym polu.
Autorka jest doktorem nauk ekonomicznych, analitykiem ds. Azji Centralnej, członkiem zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma.