Kenesary-chan był przywódcą największego zrywu Kazachów przeciwko rosyjskiemu imperium. W latach 1837 – 1847 ten wnuk chana Abiłaja zjednoczył plemiona kazachskie i rzucił wyzwanie Mikołajowi I. Według historyków swoją charyzmatyczną osobowością spowodował, że dziesiątki tysięcy koczowników szły za nim wszędzie. Miał talent organizacyjny i taktyczny, więc przez dziesięć lat wodził armię carską za nos.

Polski podróżnik i geograf Adolf Januszkiewicz zesłany do Kazachstanu w czasach rewolty Kenesary porównał chana do Abd al Kedera, przywódcy powstania Algierczyków przeciw kolonizatorom francuskim.

Kenesary zginął w 1847 r. podczas bitwy z trzymającym stronę Rosjan kirgiskim chanem Ormonem. Jego ciało zostało rozczłonkowane. Kirgizi głowę wysłali carowi, a ten miał ją umieścić w formalinie w tzw. Kuntz Kamerze, czyli petersburskim muzeum osobliwości założonym przez Piotra I.

Teraz powstały w Ałma Acie ruch społeczny „Zwrócimy chana Kenesary” żąda od Rosji wydania głowy swojego bohatera. Wcześniej bezskutecznie domagały się tego władze Kazachstanu. Ostatnia odpowiedź w tej sprawie nadeszła w 2004 r. Dyrekcja muzeum stwierdziła, że „przedmiot – głowa Kenesary – nie został znaleziony w naszych zbiorach”.

Filozof Nurłan Armakułow, jeden z potomków chana, wieszczy, że gdy ciało i głowa przodka się połączą, to na Kazachstan spłynie dobrobyt. Jest więc czego poszukiwać.