Podobny przebieg miała sesja w Warszawie. Indeks największych spółek naszego parkietu rozpoczął dzień od ponad 1,5-proc. spadku, a w pierwszych minutach handlu przecena pogłębiła się nawet do ponad 2 proc. Była to naturalna reakcja na duże zniżki indeksów we wtorek w USA i wczoraj rano w Azji. Japoński Nikkei spadł w środę o 4,7 proc., a indeks Hang Seng w Hongkongu – o 5,4 proc.

Analitycy i inwestorzy giełdowi obawiają się, że jeśli gospodarka amerykańska wejdzie w recesję, będzie to miało negatywne przełożenie na stan ekonomii innych państw, a w konsekwencji na wyniki spółek. Opinie, czy takie zagrożenie dotyczy również rynku polskiego, w większości są uspokajające, zwłaszcza jeśli chodzi o fundamenty gospodarcze. Mimo to w Warszawie akcje również taniały, a nerwowa atmosfera udzieliła się większości graczy, choć po jakimś czasie emocje zostały opanowane.

Poranne spadki do końca dnia zostały w całości odrobione i ostatecznie WIG20 na zamknięciu zyskał 0,19 proc. Wartość WIG wzrosła o 0,11 proc., a obroty przekroczyły 1,8 mld zł. Wyższa od wtorkowej (1,5 mld zł) wartość obrotów świadczy o tym, że poranna przecena dla części inwestorów była dobrą okazją do zakupu tańszych akcji.

Z wiadomości rynkowych warto zwrócić uwagę na podwyższenie rekomendacji z „trzymaj” do „kupuj” dla Zakładów Azotowych Puławy przez UniCredit. Analitycy podnieśli też wycenę akcji do 145 zł (ze 110 zł). Wczoraj na zamknięciu za akcję Puław płacono 123,50 zł.

Na NewConnect zadebiutowała wczoraj spółka Blue Tax Group świadcząca usługi doradcze z zakresu rachunkowości i finansów. W pierwszym dniu notowań kurs akcji wzrósł o 30 proc. Blue Tax to siódmy tegoroczny debiutant i 31. emitent notowany na rynku alternatywnym warszawskiej GPW.