Zasadniczym argumentem na rzecz podatku od nadmiarowych zysków jest obecnie obserwacja, że niektóre firmy korzystają na wysokiej inflacji albo na tym, co ją powoduje, na przykład gwałtownym wzroście cen surowców. Grupa amerykańskich kongresmanów, która proponuje obłożyć takim podatkiem wszystkie duże firmy, twierdzi, że środowisko wysokiej inflacji poprawia rentowność większości firm. Na to, że tak może się dziać także w Polsce, wskazywały badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego z grudnia 2021 r. Wynikało z nich, że przedsiębiorstwa podnoszą ceny przede wszystkim z powodu wzrostu kosztów pracy i materiałów, ale podwyżki cen nie są proporcjonalne do wzrostu kosztów, tylko większe. Zdecydowana większość ankietowanych przez nas ekonomistów nie zgadza się jednak z ogólną tezą, że środowisko wysokiej inflacji pozwala przedsiębiorstwom zwiększać marże zysku. Dominuje przekonanie, że nawet jeśli tak się rzeczywiście dzieje, to jest to zjawisko przejściowe albo też wyższa średnia rentowność jest wynagrodzeniem za podwyższone wskutek inflacji ryzyko biznesowe.