Aktualizacja: 11.12.2024 06:50 Publikacja: 16.09.2023 08:46
Największymi beneficjentami drugiej kadencji rządów Zjednoczonej Prawicy są emeryci
Foto: Adobe Stock
Do takich wniosków prowadzą przedwyborcze komentarze analityków z Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA. „W obszarze reform bezpośrednio wpływających na poziom dochodów gospodarstw domowych, grupą społeczną, której najwięcej korzyści przyniosła polityka rządu Zjednoczonej Prawicy w drugiej kadencji, byli emeryci i renciści” – konkluduje zespół pod kierownictwem dr hab. Michała Mycka, dyrektora CenEA, uczestnika panelu ekonomistów „Rzeczpospolitej”.
Analitycy z CenEA pod uwagę wzięli zmianę dochodów gospodarstw domowych pod wpływem zmian w polityce podatkowo-świadczeniowej z uwzględnieniem wzrostu płac i inflacji. Innymi słowy, sprawdzili, jak w minionych czterech latach wzrosły lub spadły dochody różnych grup społecznych w porównaniu do hipotetycznego scenariusza, w którym – przy takim samym wzroście płac i cen, z jakim faktycznie mieliśmy do czynienia - obowiązywałby stan prawny sprzed drugiej kadencji rządów Zjednoczonej Prawicy. Ne wzięli natomiast pod uwagę tymczasowych zmian podatków i świadczeń wprowadzonych w odpowiedzi na Covid-19 i wojnę w Ukrainie (np. elementów tzw. tarcz antykryzysowej, antyinflacyjnej i energetycznej), choć przyznają, że „reakcja rządu na te dwa kryzysy i wprowadzone – najczęściej tymczasowe – rozwiązania, powinny być ważnym elementem podsumowania działań rządzącej koalicji przed zbliżającymi się wyborami”.
Ekonomiści zgadzają się co do diagnozy problemów gospodarczych toczących Unię Europejską. Gdy jednak dochodzi do kwestii spójności Europy w realizacji celów, wiara w sukces nieco topnieje.
Tylko w latach 2025–2030 wydamy na obronę narodową ponad 1,3 bln zł, w tym na sam sprzęt ponad 0,5 bln zł. Czy jednym ze źródeł finansowania tych potrzeb powinien być nowy podatek obronny? Eksperci nie są co do tego przekonani.
- Szereg wyzwań stojących przed Polską sprawia, że zwiększenie długu publicznego w Polsce jest nieuniknione – komentują eksperci Panelu Ekonomistów „Rzeczpospolitej”. Część ocenia jednak, że planowana przez rząd ścieżka długu jest zbyt stroma.
Podatek od zysków kapitałowych wymaga zmian, ale te, nad którymi pracuje resort finansów, mogą tę daninę nadmiernie skomplikować – uważają przedstawiciele rynku kapitałowego.
Przez wciąż wysoki wskaźnik inflacji wydatki świąteczne Polaków rosną z roku na rok. Podczas gdy w 2022 roku było to średnio 1427 zł, to w 2023 roku przeciętny Polak wydał na święta już 1490 zł .
Prezes NBP Adam Glapiński regularnie powtarza, że przyjęcie w Polsce euro znacząco obniżyłoby tempo rozwoju polskiej gospodarki. Ekonomiści w to wątpią. Ale do rezygnacji z własnej waluty nie podchodzą już tak entuzjastycznie jak dawniej.
Z przyjemnością oddaję w Państwa ręce najnowsze wydanie dodatku „Administracja”. Sporo miejsca poświęcamy w nim kwestiom opodatkowania działalności samorządu terytorialnego oraz spółek komunalnych VAT.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Kim Yong-hyun, były minister obrony Korei Południowej, aresztowany w związku z nieudaną próbą wprowadzenia stanu wojennego przez prezydenta kraju, próbował odebrać sobie życie w areszcie - informuje agencja Yonhap.
Nie startowałbym w wyborach prezydenckich, gdybym uważał, że Rafał Trzaskowski to najlepsze rozwiązanie. Znacznej części Polski kojarzy się dziś ze skrętem w lewo, a prezydentem powinien być ktoś z centrum – mówi „Rzeczpospolitej” Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider Polski 2050.
Zwrot nienależnie pobranych świadczeń emerytalno-rentowych w praktyce często budzi wątpliwości, jednak w judykaturze można znaleźć wypowiedzi, które, będąc ogólnymi, stanowią punkt odniesienia (wyznacznik) wykładni przepisów regulujących ten zwrot.
Wybory wygrywa ten, kto lepiej odczyta wibracje społeczne i uchwyci ton, w jakim rezonują problemy, o których mówi się przy stole. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki muszą więc się wsłuchać nie tylko w głosy poparcia, ale przede wszystkim w pomruki niezadowolenia.
Karol Nawrocki, „obywatelski” kandydat PiS na prezydenta RP, spotkał się z mieszkańcami Siedlec, gdzie podjął temat inflacji oraz odniósł się do gorącej w ostatnim czasie kwestii cen masła.
Jeszcze nigdy kampania prezydencka nie rozkręciła się tak szybko i nie weszła na tak wysokie obroty na tyle miesięcy przed wyborami, co potwierdza najnowszy sondaż dla „Rzeczpospolitej”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas