Unijne fundusze ważniejsze niż reformy sądów

PiS zapowiada, że w trzeciej kadencji dokończy reformę sądownictwa. Oznaczałoby to prawdopodobnie konflikt z UE i w konsekwencji utratę unijnych funduszy. Ekonomiści nie mają wątpliwości, że taka transakcja się nie opłaca.

Publikacja: 04.10.2023 03:00

Premier Mateusz Morawiecki na konwencji PiS

Premier Mateusz Morawiecki na konwencji PiS

Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko

– Reforma sądownictwa nie udała się przez opór zewnętrzny, ale tym razem się uda – mówił we wrześniu na jednym ze spotkań z wyborcami wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ton tej wypowiedzi sugeruje, że Zjednoczona Prawica jest gotowa dokończyć zmiany w sądownictwie wbrew zaleceniom Komisji Europejskiej.

To może doprowadzić do odcięcia Polski od unijnych funduszy – nie tylko 23 mld zł dotacji na realizację Krajowego Planu Odbudowy, ale też części pieniędzy ze standardowego budżetu UE na lata 2021–2027, których wypłaty uzależnione są od przestrzegania przez beneficjentów zasad praworządności.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Panel ekonomistów
Skąd wziąć pieniądze na zbrojenia? Podatek obronny dzieli ekonomistów
Panel ekonomistów
Ekonomiści podzieleni w sprawie rządowych planów wzrostu zadłużenia
Panel ekonomistów
Rząd marnuje szansę na naprawę podatku Belki
Panel ekonomistów
Ekonomiści: Euro nie sparaliżowałoby polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Panel ekonomistów
Jakub Borowski: Polska gospodarka ma polisę ubezpieczeniową od globalnych zawirowań