Jednym z podstawowych obowiązków pracodawcy wynikających ze stosunku pracy jest regularna i terminowa wypłata wynagrodzenia za pracę. Stanowi to jeden z zasadniczych elementów umowy. Wysokość pensji ustala się na podstawie rodzaju świadczonej pracy oraz kwalifikacji pracownika.

Pracownik nie może zrzec się wynagrodzenia ani przenieść prawa do niego na inną osobę. Wszelkie dyspozycje w tym zakresie (zarówno ustne, jak i pisemne) nie są wiążące dla pracodawcy.

Dostaje zarabiający

Choć co do zasady wynagrodzenie wypłaca się osobie, która wykonuje pracę, dopuszczalne jest pobieranie go przez kogoś innego. Pod warunkiem że wynika to np. z układu zbiorowego pracy lub taka jest wola pracownika wyrażona w formie pisemnej.

Zgodnie z kodeksem pracy wynagrodzenie należy wypłacać w gotówce przynajmniej raz w miesiącu do rąk pracownika. Zasadą jest, że następuje to z dołu – po ustaleniu pełnej wysokości, nie później niż do dziesiątego dnia kolejnego miesiąca kalendarzowego.

Pracownik ma prawo zdecydować, żeby przekazywać pobory np. na rachunek bankowy lub za pośrednictwem przekazu pocztowego. Wolno mu też zlecić przekazanie ich innej osobie.

Dla kolegi lub krewnego

Powszechne przepisy prawa pracy nie regulują możliwości przekazywania wynagrodzenia innej osobie niż pracownik. To efekt zasady, że wynagrodzenie jest niejako osobiście przyporządkowane do etatowca – tak jak osobista jest wykonywana przez niego praca.

To, że nie ma przepisów regulujących przekazywanie wynagrodzenia komuś innemu, nie oznacza, że czynność, w której pracownik upoważnia inną osobę do pobrania wynagrodzenia przez dokonanie przelewu na wskazany rachunek bankowy, nie będzie skuteczna. Uwzględniając jednak fakt, że chodzi o pieniądze, czasem niemałe, trzeba zadbać o właściwą formę tej dyspozycji.

Na piśmie

Zanim pracodawca zacznie przekazywać wynagrodzenie pracownika innej osobie, musi mieć na to zgodę etatowca. Przepisy prawa pracy mówią ogólnie o akceptacji pracownika wyrażonej w formie pisemnej.

Przykład

Pracownik postanowił, że jego wynagrodzenie ma być przelewane przez firmę na konto jego brata. W tym celu wysłał pracodawcy e-mail z taką dyspozycją. Pracodawca nie ma tu podstaw, aby przekazywać pobory bratu pracownika. Korespondencja e-mailowa nie spełnia wymogów formy pisemnej.

Zgodnie z art. 78 kodeksu cywilnego do zachowania formy pisemnej czynności prawnej (w tym dyspozycji pracownika o przekazywaniu wynagrodzenia innej osobie) wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby pracownik złożył oświadczenie elektroniczne, ale opatrzone tzw. bezpiecznym podpisem elektronicznym. Wówczas taki e-mail byłby równoważny z pisemnym oświadczeniem.

Oświadczenie, w którym podwładny zwróci się do pracodawcy z prośbą o przekazanie wynagrodzenia lub poszczególnych jego składników na rachunek lub do rąk własnych wskazanej osoby, może obowiązywać jako dyspozycja jednorazowa lub pozostawać w mocy przez dłuższy czas. Dla pewności upoważniony wskazany przez etatowca w piśmie kierowanym do szefa powinien mieć pełnomocnictwo do odbioru pensji.

Do dyspozycji tego, kto zarobił

Przesyłając wynagrodzenie pracownika na rachunek innej wskazanej przez niego osoby, pracodawca może mieć wątpliwość, czy tym samym przekazał je do dyspozycji pracownika. Nawet wtedy, gdy ten wydał takie zlecenie. Jeżeli wynagrodzenie zostało wypłacone terminowo i w pełnej, należnej wysokości, przyjmuje się, że zostało przekazane pracownikowi do dyspozycji. Niezależnie od tego, czy trafiło na jego konto osobiste czy na wskazany przez podwładnego rachunek bankowy innej osoby. To pracownik jest dysponentem wskazania źródła, na jakie należy przelać pobory. Postępując zgodnie z wolą pracownika, szef w pełni realizuje wymóg przekazania pensji do jego dyspozycji.

Kulawe relacje

Kwestią odrębną, na którą pracodawca nie ma wpływu, są relacje między pracownikiem a osobą, na której konto bankowe firma przelewa zadysponowane kwoty.

Przykład

Pracodawca przelał pieniądze na konto wskazane przez pracownika. Osoba będąca jego właścicielem w tym samym dniu wybrała pieniądze, przywłaszczając je na własne potrzeby bez porozumienia z pracownikiem. W takim przypadku pracodawca nie może być stroną wzajemnych roszczeń między etatowcem a właścicielem rachunku.

Zgoda nie musi być wieczna

Dyspozycję o przekazywaniu pensji innej osobie (na inny rachunek bankowy) pracownik może w każdej chwili odwołać. Warto jednak pamiętać, że pracodawca będzie nią związany od momentu otrzymania tej informacji. Upływ czasu między decyzją pracownika a dotarciem do szefa tej wiadomości może mieć przykre skutki dla etatowca.

Przykład

Firma wypłaca wynagrodzenie dziewiątego dnia każdego miesiąca. Dzień przed wypłatą przebywający na urlopie wypoczynkowym pracownik wysłał tradycyjną pocztą informację, że odwołuje wcześniejsze upoważnienie, na podstawie którego pracodawca przekazywał jego pensję na rachunek matki. Ponieważ oświadczenie urlopowicza dotarło do szefa z opóźnieniem, wynagrodzenie przelano zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Postępowanie pracodawcy było prawidłowe – wycofanie upoważnienia było dla niego wiążące od momentu, kiedy do niego dotarło w taki sposób, że mógł się z nim zapoznać.

Bez zrzeczenia się prawa

Przekazywanie wynagrodzenia osobie umocowanej przez pracownika nie oznacza zrzeczenia się prawa do niego. W takim przypadku pensja jest przez pracodawcę wypłacana, postawiona do dyspozycji pracownika – z tą jedynie różnicą, że trafia do innej osoby (np. na jej konto bankowe).

Ponadto przekazywanie wynagrodzenia wskazanej przez etatowca osobie nie może być utożsamiane z przeniesieniem prawa do niego na umocowanego. Nadal pełne prawo do poborów zachowuje pracownik.

Przydatne orzecznictwo Sądu Najwyższego

- Z art. 84 k.p. wynika zakaz zarówno całkowitego, jak i częściowego zrzeczenia się prawa do wynagrodzenia. Ma on charakter bezwzględny i obejmuje zrzeczenie się prawa do wynagrodzenia za pracę w drodze wszelkich oświadczeń woli pracownika, w tym również ugody sądowej (wyrok z 3 lutego 2006 r., II PK 161/05).

- Pracownik może cofnąć zgodę na wypłacanie wynagrodzenia za pracę w inny sposób niż w formie pieniężnej do jego rąk lub zmienić dyspozycję w tym zakresie i takie zachowanie nie narusza obowiązku lojalności wobec pracodawcy (wyrok z 21 lutego 2002 r., I PKN 917/00).