Do jednostronnej zmiany warunków pracy lub płacy pracownika dojdzie przede wszystkim poprzez złożenie mu wypowiedzenia zmieniającego.

Gdy jest adresowane do pracownika będącego działaczem związkowym, który korzysta ze szczególnej ochrony zatrudnienia, stosuje się ustawę z 23 maja 1991 o związkach zawodowych (DzU z 2001 r. nr 79, poz. 854 ze zm., dalej ustawa o zz).

Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 29 września 2001 (I PKN 31/00).

Stwierdził, że zakaz „jednostronnej zmiany warunków pracy lub płacy na niekorzyść pracownika z art. 32 ust. 2 ustawy o z.z. obejmuje nie tylko zmiany, które mogłyby być wprowadzone do umowy o pracę w drodze wypowiedzenia zmieniającego, lecz także i inne zmiany na niekorzyść pracownika, wprowadzone jednostronnie przez pracodawcę, dotyczące stosunku pracy”.

Pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej (zoz) nie może:

- wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy,

- zmienić jednostronnie warunków pracy lub płacy na niekorzyść pracownika, o którym mowa w poprzednim punkcie, z wyjątkiem gdy dopuszczają to odrębne przepisy.

Swoboda pracodawcy w kształtowaniu warunków pracy lub płacy działaczy związkowych jest bardzo ograniczona.

Zależy od tego, czy zaakceptuje to zarząd zoz. Chcąc otrzymać zgodę na taką modyfikację na niekorzyść działacza (np. przez obniżenie jego pensji), pracodawca musi wcześniej zwrócić się do właściwego organu związkowego na piśmie i uzasadnić swój zamiar.

Jeżeli ten nie zaakceptuje, szef nie wypowie warunków pracy lub płacy. Odmowa tego organu jest dla pracodawcy wiążąca. Jeśli natomiast  zarząd związku nie udzieli  żadnej odpowiedzi, jego milczenie należy uznać za brak zgody. Potwierdziła to d

Przykład

Pan Jerzy pełnił funkcję członka zarządu jedynej w firmie  zoz, która wskazała go jako osobę korzystającą z ochrony zatrudnienia. Mimo to pracodawca złożył mu wypowiedzenie zmniejszające  wynagrodzenie o 300 zł.

Zanim to zrobił, wystąpił do związku o zgodę, ale nie uzyskał żadnej odpowiedzi. Po otrzymaniu wymówienia warunków płacy pan Jerzy wniósł powództwo do sądu pracy, domagając się poprzednich. Sąd przywrócił mu wcześniejszą pensję, gdyż dokonując wymówienia, szef naruszył art. 32 ust. 1 ustawy o z.z.

Dwa sposoby ustalania reprezentatywności

Ochrona przed pogorszeniem warunków pracy i płacy przysługuje tylko tym pracownikom, którzy zostali imiennie wskazani uchwałą zarządu zoz. Mogą to być członkowie zarządu tej organizacji lub inni jej członkowie upoważnieni do jej reprezentowania wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy.

Zarząd może wskazać nie tylko swoich członków, ale także innych działaczy, którzy są upoważnieni do reprezentowania związku przed pracodawcą lub wykonującego czynności z zakresu prawa pracy.

Liczbę działaczy określa art. 32 ust. 3 ustawy o zz dla organizacji reprezentatywnej. Zgodnie z jej definicję z art. 241

25a

kodeksu pracy

. jest to ta:

- będąca jednostką organizacyjną albo organizacją członkowską ponadzakładowej organizacji związkowej zrzeszającej co najmniej 500 tysięcy pracowników, pod warunkiem że zrzesza co najmniej 7 proc. pracowników zatrudnionych u pracodawcy lub

- zrzeszająca co najmniej 10 proc. pracowników zatrudnionych u pracodawcy.

Gdy żadna z zoz nie spełnia tych wymogów, reprezentatywną zoz jest ta zrzeszająca najwięcej pracowników. Jeśli organizacja spełnia te warunki, jej zarząd może wskazać jako podlegających ochronie pracowników nie więcej, niż wynosi liczba osób stanowiących kadrę kierowniczą w zakładzie albo liczba pracowników ustalona zgodnie z art. 32 ust. 4 ustawy o zz.

Są to dwa sposoby ustalania, ilu działaczy skorzysta z ochrony stosunku pracy. Pierwszy odnosi się do liczebności kierowników, a drugi wynika wprost z art. 32 ust. 4 ustawy o zz i wiąże liczbę chronionych związkowców z liczebnością organizacji.

 

 

 

Ryszard Sadlik sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach