Spór w sprawie dotyczył podatkowych szkoleń organizowanych przez spółkę. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że specjalizuje się w kompleksowym wynajmie pojazdów użytkowych w biznesie transportowym. Posiada sieć oddziałów rozlokowanych na terytorium całego kraju. W ramach działalności współpracuje z pracownikami agencji pracy tymczasowej oraz zatrudnia własnych pracowników.
Spółka wskazała także, że współpracuje z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą, które wykonują dla niej zadania wymagające specjalistycznej wiedzy, której nie posiadają pracownicy. Ci eksperci mają prawo, a niekiedy obowiązek, wykonywać swoje zadania w jej lokalach, dzięki czemu mają możliwość korzystania z ułatwionego kontaktu z pracownikami.
Firma tłumaczyła dalej, że i pracownicy, i eksperci po rozpoczęciu zatrudnienia czy współpracy mogą zostać skierowani na szkolenia m.in. z zakresu zasad BHP, struktury organizacyjnej, polityki wynagradzania oraz benefitów, procedur sprzedażowych, administracyjnych oraz podatkowych itp.
Czytaj więcej:
Spółka chciała się m.in. upewnić czy udział pracowników i ekspertów w takim sfinansowanym przez nią spotkaniu skutkuje dla nich przychodem?
Fiskus potwierdził stanowisko podatniczki co do braku przychodu u pracowników od szkoleń, które są związane z bieżącym funkcjonowaniem zatrudniającego. Ale nie w kwestii benefitów dla ekspertów. Zauważył, że w związku z zaoszczędzeniem przez nich wydatków, które musieliby ponieść na szkolenia uzyskują przysporzenie majątkowe, które stanowi dla nich przychód z pozarolniczej działalności gospodarczej. Zgodził się tylko, że na spółce nie ciąży w tym przypadku obowiązek obliczania i poboru zaliczek na PIT czy wystawiania im informacji PIT-11. Osoby te są bowiem zobowiązane do samodzielnego rozliczenia uzyskiwanych przez siebie dochodów.
Fiskus zastrzegł też, że jego interpretacja pełni funkcję ochronną jedynie dla spółki. Osoby fizyczne prowadzące pozarolnicza działalność gospodarczą współpracujące z nią jako eksperci, którzy chcąc uzyskać interpretację odnoszącą się do obowiązków podatkowych, jakie u nich zaistnieją w związku z uczestnictwem w szkoleniach powinni wystąpić z odrębnym wnioskiem o jej udzielenie.
Spółka i tak poskarżyła się do sądu, ale z marnym skutkiem. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że fiskus słusznie dokonał rozróżnienia skutków podatkowych i braku powstania przychodu z tytułu udziału w szkoleniach przeprowadzanych dla własnych pracowników i pracowników tymczasowych oraz w stosunku do ekspertów prowadzących samodzielną działalność gospodarczą. Pracownicy mają bowiem obowiązek uczestniczyć w szkoleniach w ramach wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. W tej sytuacji koszty tych szkoleń ponoszone przez wnioskodawcę nie będą stanowić dla pracownika przychodu. Zatem pracodawca jako płatnik nie będzie zobowiązany do naliczenia i odprowadzenia podatku.
WSA nie miał też wątpliwości, że u ekspertów prowadzących samodzielną działalność gospodarczą, którym skarżąca umożliwia nieodpłatny udział w tych szkoleniach przychód powstanie. Zgodnie bowiem z art. 14 ust. 2 pkt 8 ustawy o PIT, przychodem z działalności gospodarczej jest również wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Z tym tylko zastrzeżeniem, że podatnicy uzyskujący je z działalności sami muszą je opodatkować.
Dlatego zdaniem sądu rację ma fiskus, że w przypadku podatników także prowadzących własną działalność gospodarczą takich jak spółka nie ma znaczenia czy po stronie innego przedsiębiorcy powstaje przychód. Spółka i tak nie będzie musiała pobierać i odprowadzać zaliczki na podatek. Przepisy dotyczące obowiązków płatnika – stanowiące wyłom od zasady samoopodatkowania – nie dotyczą przychodów z pozarolniczej działalność gospodarczej. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 19 kwietnia 2023 r.
Sygnatura akt: I SA/Ol 110/23
Komentarz eksperta
Marek Gadaca, doradca podatkowy, Andersen w Polsce
Przedmiotowy wyrok dotyczy kilku kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Firmy zatrudniające równocześnie pracowników jak i osoby na B2B czy umowy cywilnoprawne m.in. zlecenia bardzo często zapewniają im identyczne warunki wykonywania pracy czy usług np. w kontekście zapewnianych świadczeń. Niemniej konsekwencje podatkowe dla takich osób są niekiedy różne na co wskazuje również sąd w analizowanym wyroku.
Dobrym przykładem odmiennego traktowania są właśnie omawiane w wyroku szkolenia. Zgodnie z ustawą o PIT wartość świadczeń przyznanych zgodnie z kodeksem pracy przez pracodawcę na podnoszenie kwalifikacji zawodowych są zwolnione z PIT. Zwolnienie nie ma zastosowania do osób angażowanych w ramach B2B lub na umowie zlecenia. Zatem wartość takiego szkolenia, co do zasady, powinna być opodatkowana u takich osób.
Jednakże powstanie obowiązku podatkowego uzależnione będzie od tego, czy otrzymane szkolenie będzie można uznać za nieodpłatne świadczenie będące przychodem u otrzymującego. Niestety brak definicji nieodpłatnych świadczeń w ustawie o PIT utrudnia właściwe podejście w tym zakresie. W pewnym uogólnieniu można powiedzieć, że przychód powstaje, kiedy osoba uzyskuje nieodpłatnie korzyść, za którą w innym przypadku musiałaby zapłacić. Tu rodzi się zasadnicze pytanie, czy każde szkolenie zapewniane przez firmę jest faktycznie przysporzeniem, korzyścią dla otrzymującego. Co np. w sytuacji, kiedy podczas szkolenia omawiane są zasady funkcjonowania danej organizacji. W wyroku brakuje analizy tego zagadnienia, pomimo że podmiot wnioskujący o interpretację wskazuje na różną tematykę zapewnianych szkoleń. Prowadzi to do wniosku, że wszystkie szkolenia dla B2B powinny być opodatkowane. Moim zdaniem takie jednoznaczne podejście wydaje się nieuzasadnione i może skutkować nadpłatą podatku.