Spór w sprawie dotyczył wykładni przepisów o CIT. Z wniosku spółki wynikało, że prowadzi działalność gospodarczą na terenie specjalnej strefy ekonomicznej (SSE) na podstawie odpowiedniego zezwolenia i korzysta ze związanego z tym zwolnienia w CIT. W działalności wykorzystuje wiele materiałów i półproduktów pozyskiwanych od firm zewnętrznych, funkcjonujących poza strefą. W związku ze specjalistyczną produkcją realizowaną na zlecenie spółki, dostawcy często nie dysponują jednak odpowiednimi środkami trwałymi, takimi jak: maszyny i urządzenia, w tym matryce, formy i wzorniki. Dlatego spółka ustala z kontrahentami, że zostaną one nabyte przez nią i udostępnione dostawcy wyłącznie w celu produkcji komponentów.