Rz: Czy reforma KAS zmieniła coś w zakresie uzyskiwania interpretacji?

Jarosław Ziobrowski: Od 1 marca 2017 r. interpretacje indywidualne wydaje tylko Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, bez względu na właściwość miejscową podatnika czy charakter podatku, którego będzie dotyczyć interpretacja. Zmieniły się zatem zasady przesyłania wniosków o wydanie interpretacji indywidualnych. Istotne jest, że organy KAS mają prezentować jednolite stanowisko w kwestii interpretacji przepisów podatkowych i celnych. Znam sprzed reformy przypadki zmiany siedziby prowadzenia działalności lub miejsca zamieszania na inne województwo w celu uzyskania pozytywnej interpretacji, z uwagi na różne podejście organów od zadanego pytania.

Czy fiskus teraz częściej odmawia wydania interpretacji? Jeśli tak, to dlaczego?

Niestety, zauważalna jest tendencja odmawiania wydania interpretacji indywidualnych. Według doniesień prasowych już ponad 500 razy organy odmówiły wydania interpretacji. Powołują się na klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania i odmowy nie dotyczą jakiegoś określonego katalogu spraw. Klauzula posługuje się pojęciami nieostrymi, z których organy bardzo chętnie korzystają. Znam przypadek odmowy wydania interpretacji w zakresie darowizny znaku towarowego na rzecz syna czy programów motywacyjnych. Niestety, organy robią to praktycznie automatycznie, bez zbadania czy zachodzą przesłanki zastosowania klauzuli oraz czy kwota korzyści spodziewanych z transakcji przekracza 100 tys. zł.

Jak zaskarżyć interpretację do sądu administracyjnego?

Skargę na interpretację indywidualną składa się do wojewódzkiego sądu administracyjnego, za pośrednictwem organu, który ją wydał, czyli dyrektora KIS. Termin na złożenie skargi na indywidualną interpretację podatkową wynosi 30 dni od dnia jej doręczenia skarżącemu.

Od 1 czerwca 2017 r. można odwołać się od razu od negatywnej interpretacji poprzez złożenie skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Nie musimy, jak było wcześniej, wzywać dyrektora do usunięcia naruszenia prawa. Dzięki temu sprawa zostanie szybciej rozpoznana przez sąd. Dotychczas było tak, że strona miała 14 dni na wezwanie organu interpretacyjnego do usunięcia naruszenia prawa, a następnie czekała 30 dni na odpowiedź organu i dopiero potem wnosiła skargę do sądu. Składanie wezwania do usunięcia prawa oznaczało stratę co najmniej dwóch miesięcy.

Co istotne, dyrektor KIS może uwzględnić skargę z urzędu i ją zmienić w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania. W takiej sytuacji nie ma potrzeby rozpoczynania postępowania sądowego. Jednak takie przypadki występują bardzo rzadko.

—rozmawiała Aleksandra Tarka