O tym, jak uniknąć zarzutów o uczestnictwo w karuzelach VAT, dyskutowano w czwartek na konferencji zorganizowanej przez kancelarię Ożóg Tomczykowski. Chociaż liczne wyroki sądów polskich i europejskich potwierdzają, że to fiskus powinien udowodnić niestaranność podatnika – w praktyce to ten ostatni musi na różne sposoby tłumaczyć, że nie chciał uczestniczyć w oszustwie.
Dobierając partnerów, trzeba się mieć na baczności niezależnie od tego, jaki biznes się prowadzi. Przekonywała o tym sędzia NSA Beata Sobocha. – Ostatnio rozpoznawałam sprawę pustych faktur, jakie wystawiano w branży pogrzebowej – przyznała, wskazując równocześnie na korzystne dla podatnika orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE. Luksemburscy sędziowie w szeregu wyroków (np. C-454/98) wysnuli regułę, że podatnik może skorygować wadliwą fakturę, o ile zapobiegł uszczupleniu podatku.