Aktualizacja: 10.03.2016 01:00 Publikacja: 10.03.2016 01:00
Foto: 123RF
Fiskus chce, aby firma, która kupuje bilet lotniczy od zagranicznego przewoźnika (nawet za pośrednictwem polskiego biura podróży), odprowadzała 10 proc. CIT (tzw. podatek u źródła). Czy da się tego uniknąć?
Dominika Dragan-Berestecka: Faktycznie, skarbówka uważa, że nawet wtedy, gdy bilety od zagranicznego przewoźnika kupuje się za pośrednictwem agentów mających siedzibę w Polsce, to i tak obowiązek pobrania podatku u źródła ciąży na kliencie. Urzędnicy argumentują, że agent działa w imieniu i na rzecz ostatecznego nabywcy. I to właśnie ten ostateczny nabywca, czyli firma, która na potrzeby swojej działalności nabywa bilety, musi rozliczyć podatek u źródła. Warto podkreślić, że podatek ten musi pokryć z własnych środków, bo potrącając go z ceny biletu, nie zapłaci pełnej kwoty w i efekcie go nie otrzyma.
Przedsiębiorcy muszą sporządzić roczne rozliczenie składki zdrowotnej. Na jej wysokość wpływają sprzedane w 2024...
Nawet gdy podatek się przedawni, będzie można ścigać podatnika za przestępstwo z nim związane – zakłada projekt...
Drobne rzeczy sprowadzane spoza Unii Europejskiej mogą być zwolnione z VAT. Niezależnie od tego, czy nabywca prz...
Oddział spółki zagranicznej, która ma już NIP, nie musi mieć drugiego, własnego, żeby wywiązywać się z obowiązkó...
Jeśli spółka dostała od samorządu rekompensatę, która ma pokryć stratę z działalności i nie wypływa bezpośrednio...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas