Aktualizacja: 07.01.2016 17:45 Publikacja: 07.01.2016 17:45
Foto: 123RF
Fiskus zgadza się już na to, aby osoby, które zarabiają na reklamach w internecie, płaciły tylko 8,5-proc. ryczałtowy podatek. Może to dać spore oszczędności.
– W ten sposób można rozliczać zarówno drobne zarobki z blogów czy hobbystycznych stron, jak i przychody z dużych przedsięwzięć, np. aplikacji mobilnych czy programów komputerowych wykorzystywanych w biznesie internetowym – mówi doradca podatkowy Tomasz Piekielnik. – Trzeba tylko odpowiednio ułożyć swoje interesy, tak aby przychody z udostępniania powierzchni pod reklamy były oddzielone od innych. Wtedy można je rozliczać niskim ryczałtem.
Pomysł „egzekucji fakturowej” może zredukować liczbę sporów o niezapłacone należności. Eksperci uważają, że nale...
Fiskus dostał raporty o internetowych transakcjach, prawie 300 tys. sprzedających w sieci może znaleźć się na je...
Przedsiębiorca nie zaliczy do kosztów uzyskania przychodów wydatków na wyżywienie, leczenie i wyposażenie psa pi...
Jeśli przedsiębiorca potrzebuje do działalności rzeczy chroniących go przed różnymi zagrożeniami, może zaliczyć...
Choć do uruchomienia KSeF pozostało jeszcze dziewięć miesięcy, to eksperci radzą: przygotowania warto rozpocząć...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas