Zapobieganie uchylaniu się od opodatkowania – takie jest założenie przyjętego we wtorek przez Radę Ministrów projektu nowelizacji ustaw o PIT i CIT. Ma ona być tamą dla spółek dokonujących operacji, które nie odzwierciedlają rzeczywistości gospodarczej.
Rząd chce wyłączyć zwolnienie z daniny dochodów z dywidend, jeżeli ich osiągnięcie wynika z fikcyjnych uzgodnień, które służą głównie uzyskaniu nieuzasadnionej korzyści podatkowej.
Aby zastosować ulgę, spółka będzie musiała otrzymać od beneficjenta stosowne oświadczenie. Zapewni w nim, że transakcja nie jest fikcyjna (skarbówka może oczywiście je zweryfikować). Jeżeli odbiorca dywidendy nie złoży takiego oświadczenia, podmiot, który ją wypłaca, pobierze podatek.
Projekt przewiduje też zmiany zasad dokumentowania cen transferowych. Dotyczą podmiotów powiązanych kapitałowo, majątkowo i osobowo. Stosując ceny odbiegające od rynkowych, ryzykują one, że fiskus oszacuje im dochód. Jeśli nie mają dokumentacji bądź jest ona nierzetelna, skarbówka może nałożyć na doszacowany dochód 50-proc. podatek. Zmiany mają usprawnić kontrolę takich podmiotów oraz ograniczyć przenoszenie dochodów do innych krajów.
Rząd zapewnia jednak, że skutkują one zmniejszeniem obciążeń administracyjnych. Z konieczności sporządzania dokumentacji wyłączone zostaną osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej oraz mikroprzedsiębiorstwa. Zakres obowiązków pozostałych firm uzależniony będzie m.in. od ich przychodów. Nowelizacja wprowadza też kompleksowe zasady pozyskiwania i przekazywania informacji o wypłatach odsetek.
Nowe przepisy mają być odzwierciedleniem europejskich dyrektyw.
Etap legislacyjny: trafi do prac w Sejmie
