Aktualizacja: 26.01.2015 07:19 Publikacja: 26.01.2015 01:00
Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski
Wyjechałem na wakacje do Australii. Wszystko załatwiałem w ostatniej chwili i zapomniałem wysłać do urzędu skarbowego wypełniony PIT-28 (termin mija 31 stycznia, ale ponieważ jest to sobota, można złożyć zeznanie w poniedziałek 2 lutego). Problem w tym, że w kraju ląduję 2 lutego o godz. 23. Mam małe szanse, aby dotrzeć do domu, zabrać PIT i zdążyć nadać przesyłkę poleconą na poczcie. Nikomu nie zostawiłem kluczy do domu, nie mogę więc nikogo poprosić, by wysłał PIT w moim imieniu. Słyszałem jednak, że można złożyć tzw. czynny żal i wtedy fiskus daruje mi spóźnienie. Czy to prawda? – pyta czytelnik.
Jeśli przedsiębiorca potrzebuje do działalności rzeczy chroniących go przed różnymi zagrożeniami, może zaliczyć...
Choć do uruchomienia KSeF pozostało jeszcze dziewięć miesięcy, to eksperci radzą: przygotowania warto rozpocząć...
Zwolnienie z cła i VAT towarów przeznaczonych do nieodpłatnego udostępniania osobom uciekającym przed agresją Ro...
Umorzenie postępowania karnego skarbowego z powodu braku znamion czynu zabronionego może stanowić przesłankę świ...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Czynsz z dzierżawy znaku towarowego nie jest przychodem z praw majątkowych. Może być opodatkowany korzystniejszy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas