Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi zajął w sprawie gminnej spółki bardziej korzystne stanowisko niż to, o którego potwierdzenie prosiła sama spółka (interpretacja z 19 listopada 2014 r., nr IPTPB3/423-295/14-4/PM).

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością prowadzi działalność o charakterze użyteczności publicznej, wykonując zadania własne gminy. Należą do nich w szczególności: sprawy eksploatacji wodociągów i zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania i oczyszczania ścieków komunalnych, utrzymania czystości i porządku, budowy, remontów i zimowego utrzymywania gminnych dróg ulic i placów, utrzymania zieleni itd.

Podstawowa działalność spółki skupia się na poborze wody, jej uzdatnianiu i dostarczaniu, a także na odbiorze i oczyszczaniu ścieków. Te obszary generują przychód spółki, a dodatkowo jest ona dofinansowywana przez jedynego wspólnika – gminę – poprzez dopłaty. Są one konieczne, bo znaczna część działalności spółki generuje koszty, nie przynosząc przy tym żadnych przychodów. Tak jest w przypadku remontów i utrzymania dróg oraz prac związanych z zielenią. Spółka poniosła wydatki na tę część działalności, związane z zakupem usług transportowych, wynajmem sprzętu do równania dróg, zakupem paliwa do koparki i kruszywa na drogi oraz wynagrodzeniem pracownika.

Tych wydatków nie kwalifikowała do kosztów podatkowych, uznając, że ich poniesienie nie wiązało się z osiągnięciem przychodu. Za koszty uważa się wydatki prowadzące do osiągnięcia przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia źródła tego przychodu. Taka sytuacja – jak twierdziła sama spółka – nie zachodzi w przypadku wydatków związanych z zadaniami publicznymi.

– Aby wydatek można było zaliczyć w ciężar kosztów uzyskania przychodu, musi on być związany z przynajmniej potencjalnym przychodem. (...). Spółka, ponosząc wydatki na remonty dróg i ich odśnieżanie oraz utrzymanie zieleni na terenie gminy, nie oczekiwała, że osiągnie z tego tytułu przychody i takich przychodów nie osiągnęła – tłumaczyła.

Reklama
Reklama

Izba była dla gminnej spółki bardziej łaskawa niż ta sama dla siebie. Izba uznała, że z uwagi na charakter usług i ich cel nieuzasadnione byłoby przypisywanie oddzielnie poszczególnych kosztów do każdego z ich rodzajów z osobna. Konsekwencją tego mogłoby być pomijanie kosztów związanych z usługami, które ze swej istoty nie są „dochodowe".

Spółka ponosi również wydatki na remonty dróg gminnych oraz prace związane z ich utrzymaniem, tj. odśnieżanie, a także prace związane z utrzymaniem zieleni na terenie gminy. Stwierdzić należy, że wydatki te nie zostały wymienione w negatywnym katalogu kosztów zawartym w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT. Wydatki te mają charakter kosztów ogólnych, związanych z prowadzoną przez spółkę działalnością. W związku z tym mogą one stanowić koszty uzyskania przychodu – uzasadniła izba.

Krzysztof Czekaj, doradca podatkowy z kancelarii SDZLEGAL SCHINDHELM

Komentowana interpretacja wpisuje się w linię orzeczniczą prezentowaną w ostatnich latach przez organy podatkowe. Różni się jednak tym, iż stanowisko podatnika zostało uznane za nieprawidłowe. Uznał on, że część ponoszonych przez niego kosztów nie powinna stanowić kosztów uzyskania przychodów dla celów podatku dochodowego od osób prawnych.

W interpretacjach wydawanych w mocno zbliżonych stanach faktycznych potwierdzane co do zasady było stanowisko wnioskodawców – spółek prawa handlowego utworzonych przez gminy (powołane do wykonywania zadań własnych gminy określonych w art. 6 i 7 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym), które były ich jedynymi udziałowcami. Zgodnie z tymi stanowiskami wydatki związane z realizacją zadań powierzonych przez gminę (m.in. wywóz nieczystości stałych i płynnych, odzysk surowców z materiałów segregowanych, utrzymanie gminnych dróg i placów, utrzymanie czystości i porządku, zieleni gminnej i zadrzewiania) mogą stanowić koszty uzyskania przychodów, także gdy zostały racjonalnie poniesione, a z obiektywnych powodów przychód nie został osiągnięty.

Przykładowo, dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 22 maja 2012 r. (IBPBI/2/423-254/12/JD) stwierdził, że „(...) kosztami będą zarówno koszty pozostające w bezpośrednim związku z uzyskiwanymi przychodami, jak i pozostające w związku pośrednim, jeżeli zostanie wykazane, że zostały w sposób racjonalny poniesione w celu osiągnięcia przychodów, nawet wówczas gdy z obiektywnych powodów przychód nie zostanie osiągnięty. (...) Wydatki te pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z osiąganymi przychodami, mogą więc być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów".

Analiza przepisów ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o gospodarce komunalnej prowadzić może – na podstawie ustawy o CIT – do wniosków zbieżnych z prezentowanymi przez organy podatkowe.

Spółki gminne realizujące zadania własne gmin nie są co do zasady nastawione na maksymalizację zysku, lecz na zaspokajanie potrzeb wspólnoty samorządowej, tj. mieszkańców. Z tego względu część zadań może nie przynosić takiej spółce przychodów, co nie oznacza, że ponoszone przez nią koszty nie pozostają w związku z prowadzoną przez nią działalnością, z której uzyskuje ona przychody. Specyfika działalności spółek gminnych realizujących wyłącznie zadania własne gmin powoduje, iż przyjmowana przez organy podatkowe interpretacja przepisów art. 15 ustawy o CIT zasługuje na aprobatę.

Dziwić może jedynie, że wnioskodawca w stanowisku wyrażonym we wniosku nie chciał, aby część ponoszonych przez niego wydatków była zaliczana do kosztów uzyskania przychodów.