Po trzech kwartałach wartość wyleasingowanych pojazdów wyniosła 19,2 mld zł, o 38,6 proc. więcej niż rok wcześniej, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. W przypadku samochodów osobowych dynamika była niższa, wyniosła blisko 24 proc., a ich wartość doszła do 7,5 mld zł. – Polski rynek inwestycji w dalszym ciągu potrzebuje zewnętrznego finansowania. Badania pokazują, że leasing uznawany jest przez polskich przedsiębiorców za instrument finansowy bezpieczniejszy od kredytu. Tak twierdzi 72 proc. przedsiębiorców, którzy korzystają z leasingu – zauważa wiceprzewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu Wojciech Rybak.
Udział leasingu w finansowaniu inwestycji w Polsce przekroczył na koniec 2013 roku 14 proc. i zbliżył się do środkowoeuropejskiego poziomu 15 proc.
Równie dobrze zapowiadają się kolejne kwartały. Według badań koniunktury leasingowej prowadzonych przez ZPL 33 proc. ankietowanych oczekuje wzrostu zatrudnienia, gdy kwartał wcześniej odsetek był o połowę mniejszy; 75 proc. ankietowanych przyznaje, że wzrosła liczba wpływających wniosków, gdy wcześniej ich odsetek sięgał 42 proc. Rośnie także wartość zawartych umów – tak twierdzi 89 proc. respondentów, gdy kwartał wcześniej było to 42 proc. Wojciech Rybak dodał, że firmy leasingowe liczą na dalszy wzrost w czwartym kwartale zarówno liczby, jak i wartości umów. – Jakość portfeli firm leasingowych jest lepsza od estymowanej, oczekiwana jest dalsza poprawa, choć w wolniejszym tempie – przypuszcza wiceprzewodniczący.
Dynamika wzrostu już spada: w pierwszym półroczu wynosiła 31,8 proc., gdy w trzecim kwartale 19 proc. Dyrektor ds. Statystyki i Monitorowania Rynku ZPL Marcin Nieplowicz wzrost tłumaczy zmianami w przepisach regulujących odliczanie VAT od samochodów osobowych zakupionych przez przedsiębiorców. Nowe regulacje są korzystne dla leasingu pojazdów z segmentu premium. W rezultacie sprzedaż tych marek w pierwszych trzech kwartałach wzrosła w Polsce o ponad 28 proc., blisko dwa razy szybciej od całego rynku.
—rp
